Johnny Depp znowu stanie się Jackiem Sparrowem! Miał być clickbaitowy tytuł, związany z piciem rumu i torrentami, ale tutaj nie ma co owijać w bawełnę

Johnny Depp po wygranej sprawie sądowej z Amber Heard wraca do Hollywood. I to w takim bym powiedział – zawadiackim stylu!

Johnny Depp prawdopodobnie znowu wcieli się w rolę Jacka Sparrowa w kolejnej części Piratów z Karaibów. „Prawdopodobnie”, bo sama informacja jest bardzo świeża, aktor jeszcze tego nie potwierdził, ale tak donosi portal Mirror. I szczerze mówiąc nie byłoby to ogromnym zaskoczeniem, więc nie widzę przeciwskazań, aby stwierdzić „Ej, to niemożliwe!”

Johnny Depp wraca do Piratów z Karaibów?

Johnny Depp był przez lata skreślony przez oskarżenia swojej byłej żony. Został odsunięty od filmu Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a i zastąpiony Madsem Mikkelsenem i podobna sytuacja miała miejsce, gdy producenci ogłosili, że powstaje 6. część Piratów z Karaibów. Mówiło się o restarcie serii, ale bliższe prawdy było to, że obsadzenie aktora w tym filmie byłoby wtedy słabym ruchem wizerunkowym. Planowana była żeńska wersja Piratów z Margot Robbie w  roli głównej, ale finalnie Disney wycofał się z tego pomysłu. Oficjalny komentarz z ust aktorki padł w połowie tego miesiąca. Wygląda na to, że włodarze studia stwierdzili, iż bez charakterystycznej twarzy Johnny’ego Deppa i jego postaci Jacka Sparrowa kontynuowanie franczyzy nie ma sensu.

Johhny Depp został w kwietniu oczyszczony z zarzutów i kiedyś niby żartował, że nie widzi mu się powrót do Piratów nawet za 300 mln dolarów. Podobno nawet otrzymał taką propozycję, kiedy w jednym z wywiadów stwierdził, że nie pożegnał się w odpowiedni sposób z postacią Jacka Sparrowa. Jak widać, chyba całkiem spora kwota przekonała aktora do powrotu do serii, a może również dobrze napisany scenariusz, w którym definitywnie powiemy „do widzenia”  podpitemu, ale sprytnemu i charyzmatycznemu piratowi?

Johnny Depp zamiast Margot Robbie we franczyzie Disneya?

Rezygnacja z żeńskiej wersji Piratów z Karaibów i informacja o powrocie Deppa utwierdza mnie w przekonaniu, że nie jest to żaden fejk. Oczywiście musimy poczekać na oficjalne potwierdzenie aktora, ale sądzę, że to formalność. Ja sam nie jestem do końca pewny, czy to dobry pomysł. Szczerze mówiąc, chętniej bym zobaczył Margot Robbie w tym uniwersum z ewentualnym cameo Jacka Sparrowa. Johnny Depp powinien się odciąć od tego bohatera, przez którego pewna maniera pozostała mu w innych filmach, Zdecydowanie preferuje aktora sprzed ery piratów, ale faktycznie – może to okazja, aby definitywnie pożegnać się z tą postacią? I może będzie to godny finał? Pojawiła się również informacja o możliwych spin-offach, ale nie traktowałbym jej jako prawdę objawioną.

Piraci z Karaibów 6 pod roboczym tytułem A Day at the Sea zadebiutują…jeszcze nie wiadomo kiedy, a szczegóły projektu są trzymane w ścisłej tajemnicy. Jedyne czego jesteśmy pewni to fakt, że zdjęcia startują w lutym 2023 roku. Poprzednia, piąta część serii – Zemsta Salazara miała premierę w 2017 roku i jest to zdecydowania najsłabszą odsłona pirackiego cyklu. Miejmy nadzieję, że kolejna będzie prezentowała lepszy poziom i faktycznie otrzymamy godne zakończenie historii Jacka Sparrowa, o ile oczywiście twórcy dadzą odejść bohaterowi w spokoju.

Diuna w odcinkach? Tak – poproszę! Ruszyły zdjęcia do serialu HBO MAX