Kontroler Xbox pizza. Cóż może takiego się kryć pod takim hasłem? Tutaj nie ma co zbytnio kombinować. Producent wypuszcza na rynek nowy kontroler o kształcie i… zapachu pizzy.
Kontroler Xbox pizza wygląda intrygująco. To taka hybryda kontrolera do gry, pizzy i Wojowniczych Żółwi Ninja. Premiera nowego pada jest oczywiście związana ze zbliżającym się debiutem filmu Wojownicze Żółwie Ninja: Zmutowany chaos.
- Allegro Smart! z podwyżką cen
- iPhone 15 powie, co z jego baterią
- 1Password z nowymi zabezpieczeniami
- OMNIVISION najmniejsza kamera na świecie
- iOS 17 przyciszył Ci dzwonek
Nowa animacja w polskich kinach od 4 sierpnia 2023 roku i coś czuje, że pozycja ta znajdzie się w mojej topce kinowych premier na kolejny miesiąc. Film zebrał już pierwsze, świetne opinie od krytyków. Wróćmy już jednak do świata gamingu. Microsoft zaprezentował pada w kształcie pizzy. Ok – dziwny pomysł, ale to jeszcze wydaje się być normalne, bowiem ów przedmiot nie tylko będzie wyglądał jak włoski smakołyk, ale również nim pachniał. Po co? Nie wiem. Czy chciałbym go przetestować? Jeszcze jak!

Kontroler xbox pizza nie tylko wygląda jak kawałek pizzy, to jeszcze nią pachnie!
Kontroler Xbox pizza powstał w ramach współpracy Paramount Pictures i Microsoftu. Trzeba przyznać, że to chyba najbardziej kreatywny pomysł dla tego typu urządzenia. Ja sam jaram się zwykłym padem do Playstation z motywem The Last of Us, a tutaj powstaje perełka. Nie dość, że wygląda jak kawałek pizzy, do tego ma wbudowany specjalny przycisk, który jest w zasadzie dyfuzorem. Po jego naciśnięciu poczujecie zapach pizzy. I ja serio – nie mam pojęcia czemu ma to służyć, ale…to jest tak dziwny pomysł, że chciałbym przetestować te urządzenie! Niestety – nie będzie to takie proste.
Kontroler Xbox pizza nie będzie dostępny w sprzedaży. Jeśli chcielibyście go zdobyć, to musicie liczyć na odrobinę szczęścia i posiadać konto na Twitterze – przepraszam – na X. Serio – Elon Musk powinien mieć kreatywniejsze pomysły podczas picia whisky, bo ta nazwa zupełnie mi nie leży :) A wracając do tego unikatowego przedmiotu – jedyna szansa, aby go mieć u siebie w domu, to wzięcie udziału w konkursie, zorganizowanym przez Microsoft. Zasady są banalnie proste. Wchodzicie na Xbox Game Pass na… X, obserwujecie konto za i musicie retweetnąc (reXnąć?) post z dopiskiem #XboxTMNTMoviesweepstakes. Proste? Proste! Nie takie jednak proste będzie zgarnięcie kontrolera, gdyż do wygrania są jedynie cztery sztuki. W końcu Wojowniczych Żółwi Ninja jest czterech, więc wszystko się zgadza. Nie muszę dodawać chyba, że bohaterowie kreskówki słyną z tego, że wręcz ubóstwiają tę potrawę.

Kontroler xbox pizza nie będzie dostępny w sprzedaży, ale można go wygrać w konkursie
Ja mam tutaj naprawdę wiele pytań. Jeszcze rozumiem wygląd pada, bo to na pewno gratka dla fanów pizzy i Wojowniczych Żółwi Ninja. Jednak – zamontowanie dyfuzora z zapachem tej potrawy? Czemu ma to służyć? Chyba tylko nakłonienie innych graczy, aby zamówić pizzę. Co będzie następne? Kebab, spaghetti, a może przepocona koszulka Nathana Drake’a z Uncharted lub Joela z The Last of Us? Kto wie, dokąd nas zaprowadzą pomysły programistów. Póki co – na samą myśl zgłodniałem, więc to całkiem niezłe lokowanie Pizzy Hutt. W odpowiedzi na tego tweeta można znaleźć wpis właśnie tej pizzerri, że zapach pochodzi z ich pizzy. Ciekawe – której konkretnie? Pepperoni, Hawajska, Supreme, a może Carbonara. Ta zagadka chyba będzie już nierozwiązana. W konkursie można wziąć udział do 13 sierpnia i… no cóż – ja już jestem na – pewnie długiej liście kandydatów, których zaintrygował ten pomysł.