24.01.2025 17:00

Epic Games wciąż podkopuje Apple. Tym razem przejmując opłatę technologiczną

Batalia między Apple a Epic Games wydaje się nie mieć końca. Tym razem Epic składa atrakcyjną ofertę developerom.

epic games store

Bitwa między Epic Games, właścicielem Epic Games Store i wydawcą popularnego Fortnite’a, trwała wiele lat i miała przynajmniej kilka odsłon, w których szala przechylała się raz na jedną, a raz na drugą stronę konfliktu. Szczegóły tej batalii znajdziecie w tym tekście Daniela. Wydaje się, że Epic wyciągnął właśnie kolejne działa i wymierzył je w Apple.

Epic zapłaci za developerów Core Technology Fee

epic games ios

Epic Games posiada w Unii Europejskiej własny sklep z grami na urządzenia z systemem iOS. Za możliwość jego powstania odpowiada Ustawa o przeciwdziałaniu monopolowi na rynkach cyfrowych (DMA), która zmusiła Apple do umożliwienia instalowanie aplikacji spoza oficjalnego App Store. Firma z Cupertino znalazła jednak sposób na uratowanie, choć części zarobków, wprowadzając Core Technology Fee – opłatę, którą musi zapłacić developer za każde pobranie aplikacji spoza App Store. Więcej o CTF przeczytasz na stronie Apple, gdzie dość jasno opisano sposób pobrania opłaty.

Epic poinformował właśnie, że pokryje Core Technology Fee dla developerów, którzy oferują swoje aplikacje za darmo w sklepie ‌Epic Games‌. Oferta dotyczy rzecz jasna Unii Europejskiej, bo to jedyny rynek, na którym funkcjonuje side loading aplikacji na iOS. Firma chce pokrywać CTF przez rok z nadzieją, że w tym czasie Unia Europejska wymusi na Apple kolejne ustępstwa na bazie Aktu o rynkach cyfrowych.

Najchętniej pobierane gry w 2024 na PlayStation to mix klasyków z nowościami. Sony udostępnił raport

Najchętniej pobierane gry w 2024 na PlayStation to mix klasyków z nowościami. Sony udostępnił raport

Sony udostępnia raport w kategorii: najchętniej pobierane gry w 2024 na PlayStation. Poznajmy pełną listę najbardziej popularnych tytułów w zeszłym gamingowym sezonie. Mamy już prawie luty, ale to wcale nie…

Epic uważa, że ich sklep nie jest konkurencyjny przez dodatkową opłatę, wymaganą przez Apple. Pokrywając ją z własnej kieszeni, liczy, że namówi developerów do opuszczenia AppStore na rzecz swojego sklepu z aplikacjami. Liczy pewnie także, że znów zwróci na siebie uwagę regulatorów, by ci jeszcze mocniej podkręcili śrubę Apple. Czy tak się stanie, czas pokaże.