Borderlands zmiażdzony przez krytykę. Czy właśnie zadebiutiował najgorszy film roku?

Borderlands zadebiutował dziś w kinach na całym świecie. Krytycy widzieli film wcześniej i wczoraj spłynęły recenzje. Nie jest dobrze.

Borderlands to kultowa już seria gier wideo, która doczekała się filmowej wersji. Utrzymana w konwencji science-fiction pierwszoosobowa strzelanina (FPS) z elementami cRPG liczy sześć tytułów, a pierwsza z nich zadebiutowała w 2009 roku. Gra wyprodukowana została przez studio Gearbox Software – znane z takich tytułów jak James Bond 007: NightFire, Duke Nukem Forever czy seria Brothers in Arms.

Reżyseruje Eli Roth. W obsadzie filmu są: Cate Blanchett, Kevin Hart, Jack Black, Jamie Lee Curtis, Ariana Greenblatt, Florian Munteanu, Haley Bennett, Édgar Ramírez, Bobby Lee, Olivier Richters, Janina Gavankar, Gina Gershon, Cheyenne Jackson, Charles Babalola, Benjamin Byron Davis, Steven Boyer, Ryann Redmond i Penn Jillette.

Borderlands zbiera tragiczne recenzje

Borderlands już na etapie produkcyjnym wskazywał na to, że jego powodzenie może być znikome. Sam zwiastun nie prezentował się może koszmarnie, ale w głowie siedziała jedna myśl – czy będzie to pozytywne zaskoczenie, czy jednak kasztan roku? Wszystko wskazuje na opcję numer 2.

Borderlands, który dziś zadebiutował w kinach zbiera cięgi na każdym polu – przede wszystkim od dwóch największych agregatorów recenzji. Na Rotten Tomatoes w chwili obecnej ma jedynie 6% pozytywnych recenzji. Na 50 opinii znalazło się  jedynie parę słów pozytywów na temat kreacji Cate Blanchett. Publiczność nieco mniej sceptycznie oceniła film, ale warto zauważyć, że 51% od widzów należy głównie od osób, które nie znają materiału źródłowego.

Natomiast na metacriticu widnieje piękny, czerwony kolor. Uzyskał 29/100 i cały czas spada. System zebrał noty od 23 odważnych recenzentów. Widzowie dali nieco lepsze noty, ale mówimy tutaj o jednie 7 osobach i mamy wynik 4,7/10. Coś mi się wydaje, ze gracze nie pozostawią suchej nitki na tym filmie i ocena może znacznie zmaleć.

Borderlands najgorszym filmem 2024 roku?

Borderlands miał całkiem spore problemy już na etapie powstawania. Podczas pierwszych pokazów testowych okazało się, że produkcja będzie potrzebowała dokrętek, co najczęściej nie zwiastuje niczego dobrego. Reżyser – Eli Roth zatrudnił innego filmowca, którego zadaniem była „naprawa” źle przyjętej wersji. Tym człowiekiem był Tim Miller, znany z hitu Deadpool.

Tim Miller wydawał się odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu, bo Borderlands powinno być szalone i pełne akcji, a tej w Deadpoolu nie brakuje. Był cień nadziei na sukces, ale jednak takie drastyczne zmiany nigdy nie wróżą niczego dobrego. Dodajmy do tego kategorie wiekowa PG-13, co często ogranicza pomysły i mamy tego efekty.

Filmy i seriale na podstawie gier wideo. Plany na najbliższe lata – część 1

Dawno nie widziałem tak tragicznych not i oczywiście warto samemu zweryfikować, ale tak miażdżąca krytyka nie może zwiastować czegoś rewelacyjnego. Szykuje się najgorszy film 2024 roku. Jako, że złe kino jest często dla mnie wspaniałym guilty pleasure, to pewnie się przejdę do kina. Gdyby jednak nie fakt, że mam nieograniczony dostęp do filmów w Cinema City dzięki karcie Unlimited, to bym czekał na streaming. Może zrobię to dla was i poznęcam się w recenzji? Kto wie – może okaże się, że będę się dobrze bawił?