Dochodzenie ocenić ma, czy Meta zrobiła wystarczająco dużo, aby spełnić unijne zobowiązania DSA w zakresie ochrony dzieci.
Unia Europejska wzięła za punkt honoru regulację rynku technologicznego i Internetu. Czasem jest to głupie, jak w przypadku prześladowania firmy Apple, a czasem zdecydowanie potrzebne. W tym przypadku mamy moim zdaniem do czynienia z tą drugą sytuacją.
Jak donosi The Verge Unia Europejska wszczęła formalne dochodzenie w sprawie firmy Meta w związku z obawami, że nie robi ona wystarczająco dużo, aby chronić zdrowie psychiczne i fizyczne dzieci korzystających z jej platform społecznościowych Facebook i Instagram.
Formalne dochodzenie w sprawie firmy Meta
O rozpoczęciu śledztwa poinformował Thierry Breton, Europejski Komisarz ds. Rynku Wewnętrznego i Usług we wpisie w serwisie X (dawniej Twitter). Organy mają przyjrzeć się dogłębnie czy interfejs użytkownika i algorytmy Facebooka i Instagrama mogą powodować „uzależnienia behawioralne u dzieci” i tworzyć „efekty króliczej nory”. Unijni urzędnicy przyjrzą się dokładniej skuteczności narzędzi weryfikacji wieku oraz poziomowi prywatności i bezpieczeństwa zapewniany nieletnim w funkcjonowaniu systemów rekomendujących.
Badanie ogłoszone przez Komisję Europejską dzisiaj oceni, czy Meta naruszyła zasady wynikające z unijnej ustawy o usługach cyfrowych (DSA). Jak pisze Jess Weatherbed „kolejne kroki Komisji obejmują gromadzenie dodatkowych dowodów. Nie ma formalnego terminu postępowania, ale UE może podjąć tymczasowe działania egzekucyjne przeciwko Meta w trakcie trwania dochodzenia”. Naruszenie przez Meta zasad DSA, może wiązać się z grzywną w wysokości do sześciu procent globalnych przychodów firmy.
Wszczęcie postępowania nie oznacza jeszcze kary, ale będziemy przyglądali się efektom śledztwa Komisji Europejskiej. Poinformujemy Was z pewnością o efektach.