Na tę funkcję w systemie Windows czekaliśmy od dawna. Brawo Microsoft!

Wreszcie Microsoft pomyślał o tym, by do jednego z przydatnych elementów systemu Windows dodać bardzo ważną funkcjonalność. Doceni ją każdy, kto choć raz musiał nagrać swój pulpit lub jego fragment. Do Narzędzia Wycinanie trafi opcja Nagrywania ekranu. 

Zrobienie screenshoota, czyli po prostu zrzutu ekranu w postaci obrazu potrafi każdy w miarę ogarnięty użytkownik komputera. Jest to zresztą bardzo przydatna funkcja. By zrobić zrzut ekranu, można skorzystać po prostu z klawisza Print Screen, który zapisuje w schowku obraz tego, co w momencie wciśnięcia klawisza znajdowało się na ekranie. Potem możemy to wkleić w dowolne miejsce. Może to być Paint, Photoshop, a nawet Word. Musimy jednak wykorzystać jakikolwiek program, by zapisać ten zrzut w formie pliku .jpg. 

Da się jednak dużo prościej! Microsoft wprowadził  już dawno temu, wraz z systemem Windows Vista aplikację Wycinanie. Pozwala ona zrobić zrzut ekranu lub jego fragmentu i zapisać go wygodnie do pliku obrazu.  Narzędzie to ewoluowało przez kolejne iteracje systemu Windows. W Windows 11 jest ono bardzo rozbudowane i można je wywołać za pomocą skrótu klawiszowego Windows+Shift+S. Jeśli nie znaliście wcześniej tej kombinacji klawiszy, to prawdopodobnie właśnie nieodwracalnie zmieniłem wasze życie.

Narzędzie Wycinanie pozwoli… nagrywać wideo!

To jednak nie jest koniec rozwoju tego narzędzia, bo wciąż są sytuacje, w którym musimy kombinować i szukać alternatywnych zewnętrznych rozwiązań, bo Windows nie oferuje odpowiedniej funkcjonalności w standardzie. Taką sytuacją jest na pewno nagrywanie ekranu. Fakt, można skorzystać z Xbox Game Bar, ale w tym przypadku jest to bardzo ograniczona funkcja zoptymalizowana przede wszystkim pod nagrywanie klipów z gier. 

To się jednak zmieni, bo funkcja nagrywania ekranu trafi do miejsca, w którym powinna być od samego początku, to znaczy właśnie do narzędzia Wycinanie. W zasadzie nowa opcja już teraz trafiła do tej aplikacji w Windows 11, lecz jest to nadal faza testów A/B w programie Windows Insider. Nowość jest obecna dla aplikacji tylko w wersji 11.2211.11.0 lub nowszej. Możecie więc spokojnie darować sobie poszukiwania nowej opcji, chyba że uczestniczycie we wspomnianym programie testów Windows Insider, choć nadal nie ma pewności, że znajdziecie się w gronie szczęśliwców. 

Kiedy ta funkcja trafi finalnie do wszystkich użytkowników Windows 11? Trudno powiedzieć i na pewno trzeba się uzbroić w cierpliwość. Na razie pozostaje nam korzystać z alternatywnych rozwiązań.

Narzekasz na mało płynną grę? Nowa aktualizacja Windows 11 może rozwiązać twój problem!