Reflection Frame z technologią E-Ink rozwiązuje problemy elektronicznych ramek

Rynek elektronicznych ramek na zdjęcia praktycznie nie istnieje. Ta kategoria sprzętu przeżywała swój rozkwit około piętnastu, a może nawet dwudziestu lat temu. Sam dostałem ich kilka, i kilka wręczyłem w prezencie. Były szalenie popularne w dobie kompaktowych cyfrówek, bo były tanie. Niestety były też tragicznie wykonane, miały kiepskie i małe ekrany, a kopiowanie zdjęć do nich było uciążliwe. Reflection Frame chce zrewolucjonizować pojęcie elektronicznej ramki i ma na to co najmniej kilka sposobów.

Reflection Frame z technologią E-Ink

Elektroniczne ramki były kiepskie. Gdy producenci je naprawili, oferując porządne ekrany, wbudowaną pamięć oraz łączność ze smartfonami lub dyskami w chmurze było już dla nich za późno. Mam tysiące zdjęć w smartfonie, dziesiątki tysięcy na MacBooku i setki tysięcy na zewnętrznym dysku. Praktycznie nigdy nie oglądam ich ponownie, a bardzo bym chciał. Jedną rzeczą, za którą tęsknie i która już pewnie nigdy nie wróci, to wspólne oglądanie zdjęć rodziny i znajomych, które zrobili podczas wakacji lub innych wydarzeń – to była tradycja, niestety kultywuje się ja już bardzo rzadko.

Nie jestem za to miłośnikiem zdjęć w ramkach, nie potrafię wybrać 5 najlepszych chwil z mojego życia i ograniczać się tylko do kilku najbliższych osób. Chce przypomnieć sobie każdą miłą chwilę i każdą dobrą osobę. Jest firma, która obiecuje rozwiązać moje problemy.

Reflection Frame od startupu Creative Design Worx to elektroniczna ramka, która zamiast zwykłego ekranu dysponuje takim, który wykonany jest w kolorowej technologii elektronicznego papieru. Całe urządzenie ma rozmiary 291 × 398 mm. Przestrzeń robocza wyświetlacza to 201 × 268 mm — jest więc nieco węższa od rozmiaru kartki formatu A4.

Nie wiemy dokładnie jaki rodzaj wyświetlacza E-Ink został tu zastosowany, ale Reflection Frame ma pozwolić na odwzorowywanie obrazu tak dokładnie jak papierowe gazety i magazyny. Urządzenie posiada akumulator ładowany przez USB C. Ma on pozwolić na 3000 zmian obrazu na ramce, co w praktyce oznacza jakieś dwa lata na jednym ładowaniu! Co więcej, Reflection Frame nie potrzebuje stałego połączenia z WiFi ani pakietów subskrypcyjnych do zarządzania. Zdjęcia kopiuje się do urządzenia poprzez aplikację na smartfony i bezpośrednie połączenie Bluetooth. Dodatkowy moduł NFC przyśpiesza ten proces.

Skylight to gigantyczna, 27-calowa ramka na zdjęcia z kalendarzem. Ma ogarnąć plan dnia całej Twojej rodziny

Mam listę tematów, na której znajduje się kilka całkiem osobliwych urządzeń. Skylight nie był na niej dostatecznie wysoko, bo nie robił specjalnego wrażenia. Właśnie, w limitowanej liczbie trafiła na rynek…

Reflection Frame wydaje się więc idealną ramką. Ma duży ekran nie potrzebujący podświetlania, nie potrzebuje ciągłego ładowania lub zasilania z sieci, nie wymaga subskrypcji i połączenia WiFi. Reflection Frame trzeba umieścić tylko w dogodnym miejscu i przegrać zdjęcia. Reszta dzieje się sama! Sama ramka pozwala też na personalizację poprzez stosowanie kolorowych, wymiennych passe-partout.

Całość wydaje się świetnym pomysłem, jeśli jesteśmy w stanie zaakceptować cenę. W trakcie kampanii na Kickstarterze to 249 dolarów. W regularnej sprzedaży aż 329 dolarów.

Daniel Buliński Zawodowo, całkowicie ktoś inny niż mogłoby się wydawać. Jego największe namiętności prócz żony to dobre piwo, ostre papryczki i świeżo palona kawa w hurtowej ilości. Uwielbia nowe technologie i gadżety, ma też spory sentyment do tych starych. Mówi o sobie, że jest „roztańczonym puchem tego świata”.

/

2019 artykułów