Słyszeliśmy różne pogłoski i liczyliśmy na nowe modele Apple iMaca w tym roku. Niestety najnowsze wieści nie są zbyt optymistyczne. Wszystko wskazuje, że w tym roku nie zobaczymy ani zwykłego iMaca 24, ani też iMaca Pro 32. Są też jednak dobre wieści.

Poprzedni iMac Pro zadebiutował w grudniu 2017 roku, a jego produkcje zakończono w marcu 2021. Chociaż był to świetny sprzęt, pod koniec okresu produkcji słychać było sporo niezadowolenia. Sporo jego użytkowników czekało na nową wersję, która jak się w tamtym czasie okazało, miała nigdy nie nadejść. Są jednak przesłanki, że nowy model zmiecie konkurencję z planszy.

Znacznie lepiej mają się użytkownicy iMaca 24, który był nowym modelem i dzięki świetnemu procesorowi Apple M1 całkiem długo odpowiadał potrzebom klientów. Niestety obecnie to model, który jest już z nami ponad 900 dni.

Nowy iMac 24 i iMac 32 już w drodze!

Niestety Apple nadal wymaga od nas cierpliwości w sprawie iMaca 24. Mamy informacje o tym modelu od analityka Ming-Chi Kuo, który nie raz serwował nam sprawdzone wiadomości. Twierdzi on, że model ten zadebiutuje już w przyszłym roku.

Informację potwierdza też felietonista Bloomberga Mark Gurman, który potwierdza, że Apple pracuje nad tym modelem od dłuższego czasu. Gurman dodaje też do tego, że model ten przeskoczy procesor M2 i zadebiutuje bezpośrednio z nowym procesorem M3. Ta wiadomość na pewno osłodzi wielu osobom oczekiwanie.

iMac

Jeśli chodzi o model Pro w wersji 32 cali, to tu sprawa się komplikuje. Od kilku miesięcy spekuluje się o mitycznym sprzęcie. Poznaliśmy przekątną ekranu, wciąż niestety nie wiedzieliśmy kiedy model ten pojawi się na rynku. Pytało o niego sporo osób, nawet nasz naczelny z utęsknieniem czeka na jego debiut.

iMac 30 od Apple? To byłby sprzęt dla mnie, tylko czy jest na niego miejsce?

Niestety w tym przypadku czas oczekiwania będzie wydłużony. Nowego modelu Pro nie zobaczymy ani w tym, ani nawet w przyszłym roku. Mark Gurman twierdzi, że prace nad tym modelem trwają od dłuższego czasu. Apple boryka się jednak ze spadkiem zainteresowania komputerami, na co wpływ mają popandemiczne realia. Mniej osób pracuje z domu, mniej osób musi też wymieniać sprzęt, bo wielu zrobiło to w trakcie pandemii. To nie przyśpieszy pracy nad tym modelem. Wiemy jednak, że on też zadebiutuje w wersji z procesorem Apple M3 oraz ekranem w technologii mini LED.