POCO F7 na polskim rynku z dużo słabszym akumulatorem, ale to i tak świetna propozycja dla graczy
Poco F7 nadchodzi z europejską premierą. To przemianowana chińska nazwa smartfonu Redmi Turbo 4 Pro, który zadebiutował 24 kwietnia 2025 roku. Kiedy możemy spodziewać się nowego telefonu Xiaomi i jaką specyfikacją będzie się cechował ?

Na polskim rynku już zadebiutowała seria POCO F7, ale obejmowała ona dwa warianty: POCO F7 Pro i POCO F7 Ultra. Zabrakło wersji standardowej, która po miesiącu weszła na chiński rynek po nazwą Redmi Turbo 4 Pro. I było całkiem głośno o tym gamingowym telefonie ze średniej półki cenowej za sprawą wydajnego akumulatora o pojemności 7550 mAh. Naprawdę solidne ogniwo, ale co z tą Polską? Często chińska specyfikacja odbiega od tej europejskiej.
POCO F7 w Europie z dużo mniejszym akumulatorem

I owszem – czekają nas zmiany, dotyczące akumulatora, ale i tak nie ma co narzekać. Różnica między Chinami a Europa jest spora, ale ze świecą szukać akumulatora o pojemności 6550 mAh w tej półce cenowej. W zasadzie – flagowe modele często nie mogą się pochwalić taką specyfikacja, nie wspominając o Samsungu Galaxy S25 Edge, który kosztuje niemało, a ma ogniwo 3900 mah.
POCO F7 to zdecydowanie telefon, który powinien znaleźć się na radarze mobilnych graczy. Ja sam sobie chwaliłem POCO X7 Pro, który był wersją budżetową serii POCO F7, a i tak pozytywnie mnie zaskoczył – chociażby – odprowadzaniem ciepła i wydajnością systemu.
POCO F7 w Europie pojawi się w czerwcu
Ponadto standardowy POCO F7 został niedawno zatwierdzony przez platformy certyfikacyjne, takie jak FCC, IMDA (Singapur) i BIS (Indie). Numer modelu 25053PC47G będzie miał na pewno obsługę sieci 5G. Szczegółowa, oficjalna specyfikacja jest owiana tajemnicą, ale wielce prawdopodobne jest to, że będą to same dane co chiński wariant, czyli Redmi Turbo 4 Pro. Oczywiście poza pojemnością akumulatora. Sercem smartfona będzie Snapdragon 8s Gen 4, a treści wyświetlimy na 6,83-calowy wyświetlaczu OLED LTPS o rozdzielczości 1,5 K i częstotliwości odświeżania 120 Hz.
Możliwości fotograficzne nie są topowe, ale seria POCO nigdy nie identyfikowała się z kategorią foto-smartfonów. W środku znajdziemy aparat główny 50 MP, ultraszeroki 8 MP i selfie 20 MP. Cieszy natomiast ochrona z certyfikatami IP68 i IP69.
Europejska premiera jest bliżej nieokreślona, ale prawdopodobnie będzie ona miała miejsce w czerwcu 2025 roku. Patrząc na ceny wersji Pro i Ultra, należy spodziewać się, że wersja standardowa będzie kosztować do 2000 złotych.