Huawei Mate XT został zaprezentowany na pierwszym, oficjalnym wideo. W końcu otrzymaliśmy coś więcej niż nieoficjalne zdjęcia z przyczajki. Nie zdradza za wiele, ale wiemy jak będzie wyglądał.

Huawei Mate XT będzie pierwszym smartfonem na rynku, posiadającym trzykrotnie rozkładany ekran. Technologiczna nowinka, o której pisaliśmy już nie raz, najczęściej była owiana dużymi tajemnicami i lawirują w obrębie przecieków.

Po dziś dzień Huawei nie uchylił rąbka tajemnicy na temat – chociażby – wyglądu nowego urządzenia. Producent najwidoczniej chce zrzucić bombę informacji podczas pierwszej prezentacji produktu, która odbędzie się już 10 września 2024 roku podczas targów IFA 2024.

Huawei Mate XT na pierwszym wideo

Huawei Mate XT

Huawei Mate XT był jedynie widoczny na niewyraźnym, nieoficjalnym zdjęciu. Technologiczny paparazzi udokumentował ujęcie wykonane na pokładzie samolotu, przedstawiające dyrektora generalnego działu Consumer Business Group Huawei – Yu Richarda, trzymającego w rękach nowe urządzenie.

Dziś jednak Huawei udostępnił pierwsze nagranie, przedstawiające smartfona. Producent co prawda nie ujawnia dosyć ważnej informacji – grubości telefonu po złożeniu, ale za to możemy przyjrzeć się tylnym pleckom wraz z wyspą z aparatami. Przez dosłownie moment możemy też dojrzeć, jak telefon będzie wyglądał, kiedy go rozłożymy.

Poznaliśmy design Huawei Mate XT. Więcej szczegółów poznamy już 10 września 2024 roku

Subskrybuj DailyWeb na Youtube!

I muszę przyznać, że design trafia w moje gusta. HUAWEI Mate XT będzie dostępny w kolorze brązowym i wygląda na to, że plecki zostaną wykonane z wegańskiej skóry. Mam jedynie obiekcje co do wyspy z aparatami, która charakteryzuje się ośmiokątną konstrukcją, co nie do końca mi się podoba. Cieszy natomiast obecność czterech obiektywów. Możemy dostać całkiem solidne zaplecze fotograficzne, choć nie jest to wielkim zaskoczeniem, bo o ten segment Huawei zawsze dbał.

Insta360 Ace Pro 2 nadchodzi. Jest pierwsze zdjęcie

Samo wideo to taki teaser oficjalnej zapowiedzi. Miejscem akcji nagrania jest kabina projekcyjna, co mi osobiście – z racji mojej drugiej pracy – niezmiernie się podoba. Może ten sugerować, że i możliwości nagrywania filmów będą wysokiej jakości.

Szczegółowe informacje zostaną dopiero przekazane 10 września 2024 roku, ale oczekuje się, że wyświetlacz po rozłożeniu będzie miał ok. 10 cali. Spekuluje się, że Mate XT może kosztować około 4 000 dolarów, co oznacza wydatek rzędu 10 000 złotych. Jestem niezmiernie ciekaw tej premiery, ale już za parę dni wszystko stanie się jasne.