Szef Cię denerwuje? Zmień pracę. Nowy trend na rynku

Rok 2023 dopiero się rozpoczął, a już zaczęły przebijać się nowe trendy na rynku pracy. Niektóre są szczególnie zaskakujące, bo bazują na… złości pracownika. O czym mowa?

Rage applying (tu: zastosowany w gniewie) to tak ciekawe zjawisko, że aż doczekało się poważnej publikacji na łamach Forbes. Irytuje Cię obecna praca. a szef odmawia po raz kolejny podwyżki? Nowe zjawisko zdobyło ogromną popularność za sprawą TikToka i zaczęło kolejną debatę wśród opinii publicznej o zachowanie na rynku pracy Gen Z (pokolenie Z, urodzone po ok. 1995 r.).

Na czym polega trend rage applying?

Na TikToku pojawiło się video, w którym Amerykanka opowiada o rage applying, jak zaczęła masowo składać CV do innych firm i zyskała ogromną podwyżkę w krótkim czasie. W skrócie zjawisko to polega właśnie na wysyłaniu swoich aplikacji do wielu różnych firm w tym samym czasie, mając nadal pracę.

Rozpoczyna to zapewne interesującą dyskusję o roli, jaką osoby z Pokolenia Z będą odgrywać na rynku pracy. Zaczynające swoją karierę osoby są podatne na natychmiastową gratyfikację, cenią pracę zgodną z własnymi wartościami, a do tego oczekują doceniania i cenią pracę, która przynosi realne efekty.

Nie sposób oczywiście opisać całej generacji za pomocą ogólnych cech, zdecydowanie zapowiada to jednak dużą zmianę w zachowaniu pracowników, a także stanowi wyzwanie dla managerów.

@redweez

Keep rage applying when youre mad 🫶🏼 that energy will push you to greater horizons than the job youre stuck in! #work #milennial #worklife

♬ The Sign – Ace of Base

Dotychczasowe zachodnie trendy na rynku pracy

Po serii zachodnich trendów na rynku pracy, zazwyczaj rozpoczyna się gorącą dyskusją na temat ich adaptowania się na polskim rynku. To, co warto podkreślić – amerykańskie trendy mają to do siebie, że zazwyczaj opisują całkowicie odmienne realia życia. Odróżnia nas, chociażby posiadanie jednolitej gałęzi prawa pracy (w USA obowiązuje zlepek mieszanki przepisów federalnych i praw stanowych).

Trendy na rynku pracy:

• quiet quitting (ciche odchodzenie) – pracownik formalnie nie składa wypowiedzenia, jednak nie angażuje się w życie pracy, ani nie wykonuje więcej, niż powinien na swoim miejscu pracy; racjonalne i zdrowe podejście, które mocno odróżnia styl pracy Gen Z od pokolenia millenialsów, dla których praca jest dużą wartością dodaną.
• acting your wage (pracuj na swoją pensję) – zjawisko, które wyjaśnia minimalny nakład pracy za minimalną stawkę płacową, przykuło uwagę ekspertów, zwłaszcza w kontekście stawiania wyraźnych granic i szanowania swojego czasu wolnego.
• ghosting (sensowne tłumaczenie własne: wystawić kogoś?) – akceptowanie zaproszenia na rozmowę rekrutacyjną bądź – co gorsza – oferty pracy i niestawianie się na miejscu to właśnie jeden z niechlubnych trendów rynku pracy. Bolączka rekruterów i pracodawców.
• Great Resignation (wielka rezygnacja) – masowe opuszczanie miejsc pracy przez pracowników związane z wypaleniem zawodowym.

Przyszłość rynku pracy pod znakiem Gig Economy

Pozostając w temacie światowych skrótów, wszystko wskazuje na to, że zmierzamy w stronę Gig Economy, czyli przekładając to na piękną polszczyznę – gospodarkę wolnych zawodów. Na zachodnich rynkach liczba jednoosobowych działalności gospodarczych i freelancerów wskazuje na to, że już niedługo będzie na rynku więcej wolnych elektronów, niż faktycznych kandydatów na etat do firmy. Czy to dobry kierunek? Nic nie wskazuje na to, abyśmy i tego zachodniego trendu po prostu nie zaadaptowali.

https://dailyweb.pl/rozladowani/milion-ev-w-niemczech/