W Polsce top to seria Reno, a przecież OPPO Find X wygląda tak genialnie i X5 nie jest tu wyjątkiem.

W marcu tego roku OPPO pokazało światu serię Find X3, która prezentowała się świetnie na tle smartfonów w tym okresie.  Wszystko wskazuje na to, że w marcu następnego roku zobaczymy następcę, który na przekór otrzymał oznaczenie Find X5. Dla rynku chińskiego jest to jak najbardziej normalne, ponieważ „4” jest dla mieszkańców Chin pechową liczbą. Wszystko za sprawą wymowy, która brzmi podobnie do słowa „umierać”. OPPO nie zamierz uśmiercać serii Find, zatem mamy Find X5.

OPPO Find X5 – specyfikacja

Najnowsze doniesienia mówią o zastosowaniu 6,78″ wyświetlacza E4 AMOLED LTPO od Samsunga z odświeżaniem adaptacyjnym do 120Hz i rozdzielczości 2K i 10-bit gamie kolorów. Napędzać będzie go procesor Dimensity 9000 wraz z 12GB pamięci RAM LPDDR5 i 256GB pamięci UFS 3.1. Za energię będzie odpowiedzialny akumulator o pojemności 5000 mAh, który obsługuje szybkie ładowanie 80 W SuperVOOC i ładowanie bezprzewodowe 50 W AirVOOC.

OPPO Find

Zestaw foto, będzie jak na serię Find przystało. Z frontu znalazła swoje miejsce matryca 32Mpx Sony IMX615, podczas gdy z tyłu główne skrzypce będzie grała matryca Sony IMX766 z OIS o rozdzielczości 50MPx. Drugim oczkiem będzie taka sama matryca, ale z obiektywem do zdjęć szerokokątnych. Ostatnim aparatem jest 13Mpx z 2x zoomem i OIS na pokładzie. Bardzo cieszy mnie obecność stabilizacji dla aparatu tele. Często producenci zapominają o takiej potrzebie, a przecież im większe zbliżenie, tym ciężej utrzymać stabilnie telefon i tym bardziej przydaje się stabilizacja.

Wraz z Find X5 na rynek ma trafić Find X5 Pro i Find X5 Lite. Na razie nie wiele wiadomo o ich specyfikacji, ale mówi się o obecności Snapdragona 8 Gen. 1 w wersji PRO.

OPPO Find X3 Pro
Widać dużo podobieństw do Oppo Find X3 Pro

Nie dla psa kiełbasa

Teraz gdy już zaczęliście liczyć pieniądze w portfelu i anulowaliście zamówienie na Xiaomi 12 Pro, muszę powtórzyć, że na 99% modele te nie trafią na nasz rynek. Niestety Seria Find X nie jest u nas dostępna w oficjalnym łańcuchu dostaw, a kupowanie telefonu przez pośredników z chin zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem. Pozostaje nam zatem powzdychać do monitora i żyć dalej, a szkoda.