Dzisiaj w porcji video mikrofon: mały, ale wariat.
Ten sprzęt to taki z serii, które warto mieć na swoim biurku, bo nada się właściwie do wszystkiego. W moim przypadku najczęściej korzystałem z niego głównie do rozmów przez internet, ale zdarzyło się nawet odcinek The Grengolady nagrać. Za niespełna 400 PLN, to sprzęt, który nie powstydzi się porównań do droższych rozwiązań. Zero kompleksów, fajny i sprawny sprzęt od Saramonica w rozsądnych pieniądzach.
Saramonic SR-MV2000
Nie chce powielać tego, co powiedziałem w recenzji, ale ma on trzy bardzo fajne cechy. Przede wszystkim dostajecie dwa kable, w tym jednym możecie podpiąć mikrofon do Waszego smartfona przez USB-C. Kolejny fajny ficzer, to ekran LCD, który prezentuje informację, czy mikrofon aktualnie zbiera dźwięk. A trzeci i pewnie najważniejszy, to możliwość regulowania głośności odsłuchu jak i gaina z poziomu samego mikrofonu. Więcej w materiale video.
Zapraszam Was do obejrzenia recenzji video, wystarczy nacisnąć ikonę play w nagłówku.