OPPO Reno12 Pro 5G zadebiutował i trafił w nasze ręce – pierwsze wrażenia

OPPO Reno12 Pro 5G oraz OPPO Reno12 5G zadebiutowały oficjalnie w Polsce. Ten pierwszy trafił do mnie przedpremierowo. Mam dla was więc garść pierwszych wrażeń, z których, mam nadzieję, wysnujecie ciekawe wnioski.

Seria OPPO Reno przyzwyczaiła nas już, do tego, że w jej przypadku możemy liczyć na kompletne urządzenia w pięknej obudowie, które dodatkowo są całkiem rozsądnie wycenione. Nie inaczej jest w przypadku najnowszej generacji – OPPO Reno12 5G, co stanowi solidną odpowiedź dla rynkowej konkurencji.

Nowe modele to nie tylko zmiany w konfiguracji i odświeżenie designu. To też udostępnienie użytkownikom zaawansowanych funkcji AI, co OPPO realizuje w ramach swojej najnowszej kampanii „UżywAI – to proste!”.

OPPO Reno12 Pro 5G środek półki, niezła klasa!

Chociaż otrzymaliśmy sprzęt do testów już w zeszłym tygodniu, oficjalna premiera miała miejsce 18 czerwca br. na Ibizie, gdzie pokazane zostałydwa nowe smartfony. Mnie przypadło w udziale, jak już wcześniej wspomniałem, testowanie modelu bardziej zaawansowanego — OPPO Reno12 Pro 5G.

Dysponuje on procesorem Mediatek Dimensity 7300, 12 GB pamięci RAM (rozszerzalne o 12 GB pamięci wirtualnej) oraz aż 512 GB pamięci na dane użytkownika. Wyświetlacz AMOLED urządzenia ma przekątną 6,7 cala, odświeżanie 120 Hz. Jego rozdzielczość to 2412 × 1080 pikseli. Ekran posiada oczywiście certyfikat HDR10+ i jest pokryty szkłem Gorilla Glass Victus 2. Całe urządzenie spełnia też wymogi certyfikatu IP65.

Trzeba też wspomnieć o skanerze odcisków placów pod ekranem, porcie podczerwieni do sterowania urządzeniami (IR Blaster), WiFi 6, Bluetooth 5.4, NFC oraz stereofonicznych głośnikach, które mogą pracować z 300% głośnością.

Akumulator w OPPO Reno12 Pro 5G to ogniwo o słusznej pojemności 5000 mAh. Możemy tu też liczyć na technologię szybkiego ładowania SUPERVOOC o mocy 80 W (która pozwala na naładowanie do 100% w 46 minut).

Jeśli chodzi o możliwości fotograficzne, to im trzeba by poświęcić kilka osobnych akapitów (co zresztą sobie zrobimy w pełnej recenzji), ale poniżej kilka moich przemyśleń po kilku dniach użytkowania.

Możliwości fotograficzne OPPO Reno12 Pro 5G

Okazuje się, że nowa odsłona serii OPPO Reno ma całkiem sporo do zaoferowania pod względem fotograficznym. Znajdziemy tu:

• Aparat do selfie: 50 MP, f/2.0, AF,
• Aparat główny: 50 MP, f/1.8, dwuosiowa stabilizacja, matryca Sony LYT-600
• Aparat szerokokątny: 8 MP, f/2.0
• Aparat tele: 50 MP, f/2.0, 2x zoom optyczny, 20x zoom cyfrowy

Uwielbiam fotografować, a OPPO Reno12 Pro 5G daje sporo możliwości. Nie tylko przy chwytaniu nowych kadrów, ale również ich edycji. Niemal całą edycją, jakiej podejmuję się normalnie, mogłem przeprowadzić bez instalacji dodatkowych aplikacji. Serio! Mamy tu dostęp do profesjonalnego aparatu z możliwością regulowania poszczególnych nastaw, tryby kreatywne i upiększające oraz różne dodatki ułatwiające pracę jak poziomice, linie siatki, a nawet prosty histogram.

Cechy szczególne

Na rynku znajdziemy wiele urządzeń, które są do siebie podobne. Czasami naprawdę trudno wybrać więc coś, co odpowiadać będzie naszym oczekiwaniom. Zasadniczym pytaniem jest więc to, o to co wyróżnia OPPO Reno12 Pro 5G?

Okazuje się jednak, że można tu wspomnieć o sporej liczbie ciekawych funkcji. Zacznijmy od szybkiego ładowania SUPERVOOC 80 W — wiele konkurencyjnych urządzeń dalej nie oferuje zbliżonych wartości. Na uwagę zasługuje również port podczerwieni, który wykorzystamy nie tylko w przypadku telewizora, ale również klimatyzatorów i wiatraków (zwłaszcza że już za chwilę mamy astronomiczne lato). Jeśli lubicie muzykę odtwarzaną z głośnika smartfona, to trzeba tu powiedzieć o głośnikach stereo, które mogą grać z 300% głośnością nominalną. Tym samym OPPO wyeliminowało potrzebę noszenia głośniczków Bluetooth. OPPO Reno12 Pro 5G to również ciekawe możliwości fotograficzne. Te jednak nie opierają się tylko na solidnym sprzęcie.

Nowy model został stworzony z myślą o wykorzystywaniu AI w życiu codziennym. Wspominaliśmy już o nowej kampanii OPPO i o tym, że producent postanowił zdemokratyzować dostęp do technologii opartej na sztucznej inteligencji, tak by dostarczyć ją wszystkim klientom.

AI w OPPO dotyczy jednak również innych aspektów pracy systemu, o czym powiemy sobie w pełnej recenzji. Teraz tylko wspomnę, że funkcji tych jest naprawdę sporo. To między innymi AI Czysty Głos – funkcja, która rozpoznaje otoczenie, w którym się znajdujemy, i optymalizuje jakość naszego głosu podczas rozmów. Mamy również Podsumowanie nagrania AI, które przekształca nagrania audio na zapis tekstowy. OPPO zadbało również o AI Toolbox, czyli narzędzie stworzone we współpracy z Google Gemini, dostępne z poziomu paska bocznego, oferujące trzy praktyczne funkcje:Pisanie AI, Mowa AI, Podsumowanie AI.

Pierwsze wrażenia – podsumowanie

Otwierając pudełko z nowym OPPO Reno12 Pro 5G poczułem się jakbym witał dobrego znajomego. To ta sama, znana mi już z wcześniejszego modelu, forma telefonu (chociaż lekko mniej obła), podobny układ kamer i ta sama niesamowicie płaska, ale poręczna konstrukcja.

Oczywiście te kilka chwil z OPPO Reno12 Pro 5G to za mało, by wydawać ostateczny werdykt. Postaram się przyjrzeć sprzętowi bliżej, a w pełnej recenzji przedstawić wszystkie wnioski! Na koniec jeszcze jedna ważna informacja o ofercie na start sprzedaży – OPPO Reno12 Pro 5G, którego recenzję niebawem dla Was przygotujemy, w promocji na start kosztuje 2199 złotych (standardowo będzie można go kupić za 2499 złotych), natomiast OPPO Reno12 5G – 1699 złotych (później: 1999 złotych).

Sprzedaż obu modeli już ruszyła, a promocja, obniżająca ceny telefonów o 300 złotych, potrwa do 2 lipca.

Płatna współpraca z firmą OPPO.