Brytyjska firma Synthesia, wspierana przez Nvidię ogłosiła nową, opartą na sztucznej inteligencji technologię ekspresyjnych awatarów. Cyfrowe postacie są w stanie przekazywać ludzkie emocje za pomocą tekstu.
Awatary AI to oczywiście nic nowego. Programy takie jak Simplified, D-ID Agents, czy VEED oferują takie usługi i wygenerowane wirtualne postaci wyglądają całkiem nieźle, ale nie potrafią za pomocą mimiki realistycznie przekazać emocji. Synthesia to kolejny krok w technologii generatywnej sztucznej inteligencji.
Synthesia wygeneruje awatary o realistycznej ekspresji
Synthesia dała komentarz, że ekspresyjne awatary będą mogły zacierać granice między światem wirtualnym, a prawdziwymi postaciami. Ma na celu wyeliminowanie kamer, mikrofonów, aktorów, długich edycji i innych kosztów z profesjonalnego procesu produkcji wideo. Synthesia ma studio w Londynie, w którym aktorzy czytają skrypty przed zielonym ekranem, aby trenować system.
W demonstracji firmy awatar reagował odpowiednimi emocjami na tekst „Jestem szczęśliwy”, „Jestem smutny” i „Jestem zdenerwowany”. Ponad 55 000 firm, w tym połowa z listy Fortune 100, korzysta już z awatarów Synthesia do prezentacji korporacyjnych i filmów szkoleniowych. Czy nowe narzędzie nie będzie zatem wykorzystywane w niecnych celach – chociażby, aby szerzyć dezinformacje w sieci?
Czy Sythesia nie zostanie wykorzystana do szerzenia dezinformacji?
Sythesia ma świadomość tego, jakie niebezpieczeństwa może stworzyć ich narzędzie, dlatego też nie będzie to prosty generator, który każdy będzie mógł sobie użyć. Wydawcy muszą zarejestrować się jako klienci korporacyjni, aby tworzyć syntetyczne awatary. Treści wykonane za pomocą technologii są sprawdzane przez moderatorów.
Nowi klienci będą musieli przejść przez etap o nazwie Know Your Customer. To proces, który nie jest nowością. Korzystają z niego np. banki. Jest to procedura należytej staranności, jaką muszą przeprowadzać instytucje do zidentyfikowania swoich klientów i uzyskania pewnych, odpowiednich oraz trafnych informacji wymaganych do prowadzenia interesów ze stroną zainteresowaną.
Staranność weryfikacji jest szczególnie ważne w tym roku, kiedy to w USA będą przeprowadzane wybory prezydenckie. Szerzenie dezinformacji przez realistyczne awatary AI mogłyby narobić wiele złego. Synthesia dołączyła również do Koalicji Weryfikacji Treści, która promuje cyfrowe „znaki wodne” do identyfikacji treści AI.
Żródło: NBC News
