Pracujesz w marketingu? Czas żebyś rozglądał się za nowym fachem

Wybaczcie, ale nie mogłem się powstrzymać. Te huczne nagłówki mam wpisane w DNA i wychodzą ze mnie dość automatycznie. Niemniej, skoro mam już Waszą uwagę, to nie do końca tak, że to całkowicie nieprawda. W zasadzie, jeśli wierzyć CEO OpenAI – najgorętszej marki ostatnich miesięcy – to wszystko zdaje się być faktem, przynajmniej w jego opinii.

Sam Altman został zapytany w jednej z książek, traktującej o marketingu i sztucznej inteligencji, o nazwie: Our AI Journey, napisanej przez dwóch autorów: Andy Brotman i Andy Sack, o to jaki wpływ będzie miało AI na marketing, odpowiedział jednoznacznie:

(…)It will mean that 95% of what marketers use agencies, strategists, and creative professionals for today will easily, nearly instantly and at almost no cost be handled by the AI — and the AI will likely be able to test the creative against real or synthetic customer focus groups for predicting results and optimizing. Again, all free, instant, and nearly perfect. Images, videos, campaign ideas? No problem.

Sam Altman, OpenAI CEO

Marketing ma się czego bać? Czy AI jest realnym zagrożeniem?

Marketing

Brzmi to wcale jak nie taka odległa przyszłość. Jest jednak pewien haczyk, bo całość dotyczyła momentu, w którym sztuczna inteligencja, którą znamy teraz, zamieni się w prawdziwe AGI.

AGI – ang. Artificial Generative Intelligence to sztuczna inteligencja, która jest w stanie osiągnąć poziom operacyjności jak ludzki mózg

Czym jest AGI?

Oczywiście do tego czasu, nikt raczej o swoją posadę nie powinien się obawiać, chociaż już teraz obserwujemy to, jak bardzo dynamicznie zmienia się rynek. Przykładem niech będzie to, co potrafi już Sora, która najpewniej dostępna będzie publicznie jeszcze w tym roku. Już teraz mamy do dyspozycji całą masę bardzo wygodnych i funkcjonalnych narzędzi, które potrafią generować obraz rastrowy/wektorowy czy nawet audio. Ta rewolucja się dzieje i oczywiście jej nie unikniemy.

Czy Altman może mieć rację?

Czy jednak w praktyce oznacza – jak twierdzi Altman – znikanie zapotrzebowania na marketerów? Pewnie docelowo i stopniowo rynek będzie się zmieniał, ale to trochę jak z rewolucją samochodową. W momencie, kiedy pojawiły się pierwsze auta spalinowe, to niepotrzebni byli ludzie do podkuwania koni, a bardziej mechanicy samochodowi. Tutaj będzie analogicznie – tak sądzę.

Przykładem radykalnej zmiany jest na pewno dość modna, fin-techowa marka Klarna, która chwali się tym, że ich sztuczna inteligencja, zaprzęgnięta do obsługi klientów poprzez chat, wygenerowała prace, porównywalną z 700 konsultantami, obsługując 2,3 miliona konwersacji, co stanowi 2/3 wszystkich rozmów w Klarnie.

Odsyłam Was tutaj po więcej, gdzie znajdziecie dużo interesujących informacji o tym, jaka będzie rola AI w marketingu. Sami zadajcie sobie pytanie: czy Altman ma racje?

Źródło: CMS Wire

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments