To będzie hit wakacji! Fujifilm X half zaprezentowany

Autor:

Fujifilm X half oficjalnie zaprezentowany.

assets 6 min

O tym aparacie zostało już chyba powiedziane wszystko przed premierą. Doczekaliśmy się jednak i możemy powitać na rynku duchowego spadkobiercę analogowych aparatów półklatkowych. Fujifilm X half stanowi cyfrową reinterpretację klasycznych aparatów półklatkowych, oferując użytkownikom doświadczenie zbliżone do fotografii analogowej w nowoczesnym wydaniu.

Fujifilm X half – cyfrowe ciało, analogowa dusza

KV X half white back 11

Fujifilm X half, a właściwie X-HF1, to propozycja dla miłośników fotografii, którzy cenią sobie estetykę analogową, ale nie chcą rezygnować z wygody technologii cyfrowej. Dzięki połączeniu klasycznego designu z nowoczesnymi funkcjami aparat ten ma szansę stać się ulubionym narzędziem zarówno dla entuzjastów, jak i osób rozpoczynających swoją przygodę z fotografią.

„X half” to aparat cyfrowy ewoluujący z koncepcji klasycznych aparatów półklatkowych, aparatów filmowych zdolnych do robienia zdjęć o rozmiarze połowy filmu 35 mm. W przeszłości Fujifilm wprowadziło różne aparaty filmowe, w tym „FUJICA Half ” wydany w 1963 r., rozbudzając ponadczasową pasję do fotografii.

Sercem aparatu jest podświetlana od tyłu jednocalowa matryca umieszczona, jak przystało na aparat półklatkowy pionowo. By dostosować aparat do pionowych zdjęć, został on wyposażony w pionowy wizjer optyczny i monitor LCD zoptymalizowany do fotografii z pionową kompozycją. Aparat posiada również funkcję „2w1”, która umożliwia połączenie dwóch pionowo skomponowanych zdjęć w jeden obraz.

assets 17 min

Aparat wyposażono także w znane z innych aparatów Fujifilm i lubiane przez wszystkich użytkowników poza naszym redakcyjnym Danielem symulacje filmowe, które pozwalają cieszyć się różnymi tonacjami kolorów, tak jakbyśmy zmieniali rodzaje używanego filmu. By jeszcze lepiej odtwarzać klimat starych zdjęć, aparat wyposażono w „Efekt ziarna”, który odtwarza wyjątkową ziarnistość zdjęć filmowych. Ponadto aparat wyposażono w znane z Instaxów nowe filtry, takie jak „light leak” czy „halation”. By w pełni odtworzyć klimat starych zdjęć, aparat pozwala na włączenie datownika.

Aparat wykorzystuje stałoogniskowy obiektyw 10,8 mm (ekwiwalent 32mm dla pełnej klatki) o jasności f/2.8. To dość uniwersalna ogniskowa, która pozwoli zarówno na fotografowanie widoczków z wakacji, jak i portretów czy krajobrazów.

Lekki i kompaktowy korpus ważący zaledwie 240 gram sprawia, że może być to idealny aparat, który zawsze możesz mieć przy sobie, jako alternatywę dla smartfona i jego sterylnych zdjęć.

KV X half white back 38

Film Camera Mode

Na osobny akapit zasługuje Film Camera Mode. Opisywał go przedpremierowo Daniel, ale teraz otrzymaliśmy więcej szczegółów. W tym trybie użytkownik korzysta wyłącznie z optycznego wizjera, a po każdym zdjęciu musi ręcznie „przewinąć film” za pomocą dźwigni, co naśladuje doświadczenie fotografowania tradycyjnym aparatem na film. Zdjęcia można przeglądać dopiero po wykonaniu określonej liczby ujęć (36, 54, 72), co wprowadza element oczekiwania i niespodzianki.

Po zakończeniu fotografowania w tym trybie nie będziemy mieli od razu dostępu do zdjęć. Całość musimy przesłać do dedykowanej aplikacji X half, gdzie następuje „cyfrowe wywołanie”. Całość ma zbliżyć nas, jak najbardziej się da, do feelingu fotografii analogowej. Tak, cyfrową stykówkę też znajdziemy w aplikacji.

Aparat trafi do sprzedaży w czerwcu. Polski oddział nie podał jeszcze polskiej ceny aparatu, jednak przecieki mówiły o 799 euro, czyli około 3 400 – 3 500 złotych.


Aktualizacja 23 maja: Aparaty pojawiły się w przedsprzedaży w polskich sklepach w cenie 3 399 złotych.

Last modified: 23 maja 2025

Dołącz do stałki! Szukamy autorów do dronów i video
This is default text for notification bar