Fujifilm X-Half będzie miał ciekawy tryb. Zablokuje wyświetlacz i ustawienia na 36 klatek
Mamy kolejne wieści o Fujifilm X-Half – dziwnym aparacie z dziwnymi funkcjami.
Nie można narzekać na nudę na rynku fotografii. w przeciągu ostatnich kilku miesięcy zobaczyliśmy więcej ciekawych konstrukcji niż przez ostatnie kilka lat. Fijifilm X-Half to kolejny zjawiskowy aparat, który będzie wyróżniał się na rynku. Okazuje się jednak, że nie tylko wyglądem, ale również ciekawymi funkcjami.
Przed premierą, która planowana jest na 22 maja, dowiedzieliśmy się już kilku ciekawych szczegółów, które rzucają nowe światło na ten wyjątkowy aparat. Spodziewaliśmy się, że nietypowo (bo pionowo) ułożoną matrycą może mieć związek również z tworzeniem pionowym materiałów, co jest znakiem wyróżniającym młode pokolenie fotografów. Okazuje się jednak, że nowy aparat ma przynosić wrażenie ściśle powiązane z fotografią analogową (czy też jak wolą niektórzy czytelnicy fotografią klasyczną).
Fujifilm X-Pro z trybem rolki zdjęć
Z tego co wiemy premiera nowego Fujifilm ma odbyć się już 22 maja o godzinie 13 nowojorskiego czasu (godzina 7:00 u nas). Aparat będzie mierzył dokładnie 105,8 × 64,3 mm, co czyni go delikatnie mniejszym od Fujifilm X-M5 (111,9 × 66,6 mm). Aparat wedle kilku źródeł ma nosić nazwę X-Half, co będzie odniesieniem do aparatów półklatkowych z czasów fotografii analogowej. Chodzi tu o możliwość wykonania 72 zdjęć na 36-klatkowym filmie. To rozwiązanie, które przypomniał nam Pentax 17.
W przypadku Fujifilm X-Half nazwa ta jest jednak trochę na wyrost. Model ten otrzyma matrycę o wielkości jednego cala ułożoną pionowo, zamiast poziomo jak w każdym aparacie. Wczesne Rendery aparatu pokazują, że aparat będzie posiadał bagnet z wymiennymi obiektywami. Niekoniecznie musi się to okazać jednak prawdą. Ze względu na małą matrycę, obiektywy systemu Fujifilm musiałyby posiadać dość duży crop factor.
Dodatkowy poziomy, kolorowy ekran to nie jedyny ciekawy dodatek, którym zaskakuje ta konstrukcja. Wedle informacji Fuji Rumors model ten przyniesie również nowy tryb fotografowania. Będzie on miał za zadanie przynieść w pełni analogowe wrażenia fotograficzne. Zablokuje on na 36 lub 72 zdjęcia działanie wyświetlacza (podgląd zdjęć) oraz niektóre funkcje i ustawienia (w domyśle zmienić będzie można tylko parametry ekspozycji). Zwolnienie blokady nastąpi dopiero po „wypstrykaniu” całej rolki. Ma to pozwolić na maksymalne skupienie na bardziej świadomym fotografowaniu.
Muszę się przyznać, że początkowo nie podobał mi się projekt tego aparatu. Teraz nabiera on coraz większego sensu.
źródło: Fuji Rumors
Last modified: 05 maja 2025
