staleczka

Panasonic pokazał LUMIX S1RII – nowa, duża matryca, wideo w 8K i ulepszona stabilizacja i autofokus

Autor:

Panasonic pokazał najnowszy aparat LUMIX S1RII.

LUMIX S1RII

LUMIX S1RII to następca modelu S1R z 2019 roku, który został ciepło przyjęty i chwalony między innymi za interfejs i wygodną obsługę, świetny wizjer i bardzo dobry ekran LCD, skuteczną stabilizację czy wreszcie bardzo dobrą jakość zdjęć, wysoką rozdzielczość i dobry zakres tonalny. Sześć lat w świecie fotografii to aktualnie prawie wieczność, więc czas najwyższy na jego następcę.

LUMIX S1RII – lepszy pod każdym względem

S1RII body front tally on K Other


LUMIX S1RII wyposażony jest w nowo opracowaną matrycę BSI CMOS o rozdzielczości 44,3 MP. Nie potwierdziły się więc informacje, że aparat ma otrzymać 60 MP matrycę z Leiki SL3. Matrycę sprzęgnięto z wysokowydajnym procesorem z technologią L2. Aparat posiada tryb Handheld High-Resolution o rozdzielczości 177 MP (w przybliżeniu), który precyzyjnie rejestruje detale i głębię obrazu.

Aparaty Lumix pochwalić się mogą moim zdaniem jedną z najlepszych stabilizacji na rynku. Ta została tu ponoć jeszcze bardziej usprawniona. LUMIX S1RII osiąga kompensację ekspozycji na poziomie 8,0 stopni ze stabilizacją w korpusie oraz 7,0 stopni nawet w zakresie teleobiektywu dzięki technologii Dual I.S. Jak możemy przeczytać w informacji prasowej Panasonica, zaawansowana stabilizacja wideo obejmuje korekcję zniekształceń E.I.S. bez kadrowania, która redukuje zniekształcenia peryferyjne, jednocześnie zachowując oryginalny kąt widzenia. Pozwala to na większą elastyczność podczas nagrywania z ręki w szerokim kącie.

lumix camera DC S1RM2 lifestyle image

Udoskonalono także autofokus. Fazowy hybrydowy AF wyposażono w funkcję wykrywania w czasie rzeczywistym i śledzenia opartą na sztucznej inteligencji. Szybko i precyzyjnie wykrywa ona oczy oraz twarze ludzi, a także płynnie śledzi ruchy. Aparat wyposażono w tryb zdjęć seryjnych z prędkością około 40 kl./s oraz śledzeniem AF. Jak przystało na nowoczesny bezlusterkowiec dla profesjonalistów, tryb SH pre-burst rozpoczyna robić zdjęcia jeszcze przed pełnym naciśnięciem spustu migawki.

Jeżeli chodzi o wideo, to LUMIX S1RII jest pierwszym aparatem tej marki umożliwiającym
nagrywanie wideo w 8K z 14-stopniową rozpiętością tonalną. W momencie premiery aparat ma mieć możliwość nagrywania Open Gate w 6,4K, ale już w przyszłej aktualizacji oprogramowania Panasonic obiecuje rozwinąć tę opcję nawet do 8.1K / 7.2K. Co więcej, jako pierwszy aparat w serii LUMIX S, model ten obsługuje wewnętrzne nagrywanie w 5.8K w formacie Apple ProRes RAW HQ / ProRes RAW na karcie CFexpress typu B.

lumix camera DC S1RII lifestyle image BTS P1001080

Aparat będzie kompatybilny z aplikacją mobilną LUMIX Lab, którą tak chwaliłem, przy okazji recenzowania Lumixa S9, umożliwiającą instalowanie tabel LUT bezpośrednio w aparacie. Prawdziwym gamechangerem ma być jednak nowa aplikacja LUMIX Flow, która zoptymalizuje workflow przy różnorodnych projektach, takich jak filmy krótkometrażowe, dokumentalne, teledyski i materiały promocyjne dla firm. Będzie oferowała szereg funkcji, od tworzenia storyboardów i nagrywania, po organizację plików. Mnie na prezentacji prasowej tego modelu bardzo się spodobała ta apka i nie mogę się doczekać, aż ją przetestuję. Po raz pierwszy w historii aparatów LUMIX, model LUMIX S1RII obsługuje tethering za pośrednictwem Capture One, pomagając twórcom w różnych okolicznościach produkcji. 

LUMIX S1RII wyceniono na 3 599 euro i trafi on na rynek w marcu. Nie znamy na razie polskich cen.

Śledź stałkę na:

Last modified: 25 lutego 2025



staleczka