LinkedIn dla fotografów? Poznajcie VSCO Hub
VSCO chce pomóc połączyć swoich użytkowników i marki, stając się czymś w rodzaju LinkedIn dla fotografów.
VSCO znane jest ze swoich aplikacji do edycji zdjęć na urządzenia z systemami iOS i Android. Od jakiegoś czasu VSCO posiada aplikację desktopową nazwaną Studio. Muszę przyznać, że czasem korzystam na swoim iPhonie z aplikacji, by na szybko pokolorować mniej ważne dla mnie zdjęcia.
VSCO Hub – znajdźcie pracę bądź fotografa dla Waszej firmy
VSCO twierdzi, że jego nowy Hub łączy członków VSCO Pro bezpośrednio z firmami i markami poszukującymi profesjonalnych zdjęć. Współpraca z markami to kluczowy sposób, w jaki wielu fotografów zarabia pieniądze za swoją pracę, a VSCO Hub ma na celu wypełnienie luki między osobami robiącymi zdjęcia a tymi, którzy ich potrzebują.
Po stronie klienta VSCO twierdzi, że wyszukiwanie oparte na sztucznej inteligencji pomoże dopasować fotografów na platformie do firm poszukujących określonej tematyki i stylu. Dlatego VSCO zaleca posiadanie zróżnicowanego profilu, który pokazuje pełny zakres pracy danej osoby. Potencjalni klienci mogą również wyszukiwać fotografów za pomocą obrazów referencyjnych.
Jeśli firma chce zatrudnić fotografa, użytkownicy VSCO otrzymają wiadomość w aplikacji VSCO, która przedstawia kolejne kroki. Chociaż użytkownicy muszą zapłacić VSCO, aby uzyskać dostęp do VSCO Hub (usługa dostępna jest tylko dla użytkowników płatnego VSCO Pro, którego cena zaczyna się od 12,99 USD miesięcznie lub 59,99 USD rocznie), platforma nie pobiera prowizji od pieniędzy, które firma płaci fotografowi.
Od lat VSCO ma publiczne profile, na których można prezentować swoje zdjęcia. Naturalnym krokiem jest więc rozszerzenie oferty o możliwość kontaktu z konkretnymi fotografami. Nie wiem, czy szukałbym na VSCO fotografów do któregoś z moich projektów, jednak możliwość zarobienia dodatkowych pieniędzy byłaby dla mnie zachętą do zapłacenia subskrypcji. A Wy co sądzicie o VSCO Hub?
Last modified: 09 maja 2024
O autorze: Gustaw Grochowski
