Kompakty wciąż rosną kosztem aparatów z wymienną optyką. Nowy raport BCN

Autor:

Nowa odsłona rankingu BCN przynosi nowe informacje na temat japońskiego rynku.

bcn hero

Cały czas na stałce bacznie przyglądamy się raportom BCN, które obrazują, jak wygląda jeden z najciekawszych rynków fotograficznych. Japoński rynek jest specyficzny, więc na wyniki trzeba patrzeć trochę przez palce, jednak mają one spory wpływ na kondycję firm, co powinno już nas interesować.

Kompakty wciąż rosną

Compact fixed lens cameras are getting more popular graph
tłumaczenie: photorumors.com

Najciekawszą informacją z najnowszej odsłony raportu BCN jest wciąż rosnący rynek kompaktowych aparatów z niewymienną optyką. Kompakty nieprzerwanie od czterech miesięcy notują wzrosty na poziomie 120-130 procent. W lutym aparaty kompaktowe stanowiły 71% sprzedaży pod względem sprzedaży jednostkowej i 37,8% pod względem wartości sprzedaży. Na drugim biegunie znalazły się aparaty z wymienną optyką, które notują spadki od połowy zeszłego roku. Chlubnym wyjątkiem był grudzień zeszłego roku, w którym sprzedaż wzrosła, ale nieznacznie.

Jak możemy przeczytać w raporcie BCN Istnieje duże zapotrzebowanie na aparaty, które są tanie, małe, lekkie i mogą robić zdjęcia o przyzwoitej jakości obrazu. Kompakty, które prawie umarły przez smartfony odradzają się powoli. Ostatnio nowe aparaty kompaktowe pokazał Canon, Sony czy Yashica, a motorem napędowym rynku były Ricoh GR czy Fujifilm X100VI czy wcześniejszy X100V.

Compact fixed lens cameras are getting more popular 1
tłumaczenie: photorumors.com

Liderem sprzedaży kompaktów w Japonii jest jednak… Kodak, a prawdziwym hitem sprzedażowym jest Kodak Pixpro FZ55. Z perspektywy europejskiej sprzedaż tanich aparatów, których możliwości nie odbiegają za mocno od smartfonów, może wydawać się dość zaskakujące, choć obserwującym modę Y2K już mniej, to na rynku japońskim to zupełnie normalna rzecz, co potwierdza czwarte miejsce w zestawieniu Kenko Tokiny z ich sprzedażowym hitem KC-03TY.

Ekstrapolowanie wyników z rynku japońskiego na nasz rodzimy, czy szerzej europejski jest obarczone wieloma niebezpieczeństwami, jednak z pewnością warto śledzić, co sprzedaje się w Japonii, zwłaszcza że jest to najlepiej opisany rynek i rynek z największą liczbą danych. Dajcie znać czy wyniki Was zaskoczyły, czy powrót kompaktów jest naturalną koleją rzeczy na odradzającym się po covidzie rynku foto.

źródło: bcnretail

Last modified: 31 marca 2025