Zamierzam pomęczyć Was reklamami na blogu
Nie, nie żartuje. Od samego początku właściwie unikałem reklam na blogu. Założenie było właściwie proste, mam taką oglądalność że nie miałbym właściwie realnych przychodów na odsłonach czy kampaniach CPC. W związku z tym doszedłem do wniosku, że nie ma sensu Was właściwie męczyć reklamami nie mając z tego nic prócz Waszej irytacji ;-) Aktualnie jest tylko AdTaily, które pełni role bardziej symboliczną i znajduje się tu tylko z mojej czystej sympatii do tej usługi.
Niemniej teraz okoliczności się zmieniły, dlatego trochę Was pomęczę reklamami, ale nie dla własnych dochodów ale dla dobra bloga. Otóż przypomniałem sobie, że jakiś czas temu (kiedy jeszcze planowałem reklamy na blogu) założyłem konto w serwisie Tradedoubler. Z tego co pamiętam był on totalnie abstrakcyjny i trudny w obsłudze, jednak wczoraj po zalogowaniu się – cały panel obsługi wygląda inaczej. Zdaje się być całkiem intuicyjny i dlatego z własnej ciekawości bardzo chętnie przetestuje to rozwiązanie, zaś same wnioski opublikuje oczywiście tu na blogu. Czytałem trochę o samym TD i opinie są bardzo różne, jedni twierdzą że nie płaci w terminie a drudzy z kolei zarabiają kokosy, chętnie sam się przekonam, więc klikajcie dużo i okażcie trochę cierpliwości ;-)
