Żabka uderzyła z nowym, agresywnym, memowym stylem komunikacji w serwisie Instagram. Posty są jednak bardzo podobne do tych, które tworzy Viola – frogshoposting. Sieć nie kontaktowała się z influencerką, choć inspiracja jest dość oczywista.

Od 31 sierpnia na Instagramie sieci Żabka (@zabkapolska) zaszła ogromna zmiana wizerunkowa. Z ładnych, kolorowych, ale dość nijakich postów marka przeszła na bardzo agresywną komunikację. Teraz na stronie Żabki królują tandetne grafiki w stylu charakterystycznych memów z Sieci. Mamy tu mnóstwo klasycznych zabiegów „na shitposting” – edycję niczym w MS Paint, porozciągane fonty, krzykliwe kolory, przestarzałe emoji w zbyt małej rozdzielczości. I oczywiście dużo Comic Sans. Żabka poszła na całego.


Aktualizacja: pod hashtagiem „#niepuszczętegopłazem pojawia się coraz więcej postów: na Instagramie, Instagram Stories i w komentarzach na oficjalnym fanpage Żabka na Facebooku. Autorkę strony frogshoposting wspierają na Instagramie inni influencerzy oraz jej fani.

– To nie jest przypadkiem kradzież własności intelektualnej? Zaczął bym się na waszym miejscu trochę obawiać – pisze jeden z komentatorów na Facebooku sklepów Żabka.

Od środy użytkownicy i użytkowniczki Instagrama zaczęli też tłumnie obserwować konto Violi. W tym momencie frogshoposting ma o kilka tysięcy fanów więcej w serwisie społecznościowym niż oficjalne konto sieci Żabka.

Aktualizacja #2: Żabka ustosunkowała się do stawianych jej zarzutów. Odpowiedź sieci możecie zobaczyć na dole artykułu.


Żabiarą być, czyli trudna miłość do Żabki

Nie trzeba długo szukać, aby skumać (nomen omen), że twórcy postów na Instagramie Żabki mocno inspirowali się kontem frogshoposting. To konto Violi, która od miesięcy identyfikuje się jako „Żabiara” i wrzuca memy mniej lub bardziej nawiązującej do zielonej sieci sklepów. Jej profil powstał w styczniu 2021 i wkrótce stał się viralem.

Skąd pomysł na memy akurat o Żabce? To proste – Viola jest pracownicą jednego ze sklepów Żabka. – Przesiadywałam tam większość dnia i chciałam pokazać znajomym, co się u mnie dzieje i jak to wygląda. Zaczęłam robić jakieś pierwsze memy, relacje i wysyłałam im to na privie. Znajomi zaczęli podawać to dalej i okazało się, że ludzie są głodni frogshopostingu – tłumaczyła w wywiadzie dla portalu „More”.

Zresztą, popatrzcie sami. Taki styl mają teraz nowe posty Żabki na Instagramie:

A to jeden z przykładów memicznej twórczości Violi:

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez zżabolaviola (@frogshoposting)

Żabka i memy rodem z Painta. Tylko „inspiracja”?

Nowych postów Żabki na pewno nie można nazwać plagiatem. Ale nie da się ukryć, że sposób komunikacji – „shitposting” i tandetne memy – jest bardzo zbliżony do tego, co wymyśliła Viola. Trudno się zatem dziwić, że autorka viralowego profilu (który przysparza Żabce wyłącznie dobrego PR-u) poczuła się dotknięta zaistniałą sytuacją ze strony sieci Żabka.

Viola odpowiedziała nawet na jedną z nowych grafik Żabki, komentując pod postem: „Fajnie, fajnie. Jak będziecie chcieli korepetycji z memów to jeszcze gdzieś znajdę wolne terminy 🥴”. Jej komentarz ma w tym momencie ponad 1100 polubień. To 1/3 liczby serduszek posta sieci Żabka, przy którym pojawił się komentarz.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez zżabolaviola (@frogshoposting)


Fani frogshoposting szybko zareagowali na nowe posty Żabki na Instagramie. Jak nietrudno się domyślić – większość komentarzy jest negatywna, a użytkownicy i użytkowniczki czują rozgoryczenie z powodu nieuznania Violi jako de facto autorki stylu komunikacji, który prezentuje teraz sieć Żabka w tym kanale społecznościowym.

Skontaktowaliśmy się z autorką profilu. Odpowiedziała, że Żabka nie kontaktowała się z nią w żaden sposób. Jedyna wymiana zdań nastąpiła z administratorem konta sieci na Instagramie gdy Viola swojego czasu oznaczyła @zabkapolska w odpowiedzi na Q&A. Na dowód braku kontaktu ze strony firmy Żabka przesłała nam nawet screena z wymiany wiadomości z oficjalnym profilem:

Viola (frogshoposting) i Żabka na Instagram
„Jedyna interakcja, drugiego nawet nie wyświetlili” – napisała nam w wiadomości Viola

Fani oburzeni

Na Instagramie frogshoposting można zobaczyć wiele słów otuchy, które fani kierują w stronę autorki profilu. Instagramerzy i instagramerki są również aktywni w komentarzach na koncie Żabki, gdzie wypytują sieć o „inspiracje”. Administratorzy kont sieci Żabka zdają się jednak bagatelizować ten problem. Początkowo takie komentarze były nawet usuwane.

Viola udostępniła w środę post, w którym pisze: „friendship ended 🐸 call an ambulance but not for me 🥴”. Grafika to prosty, zielony kwadrat z hashtagiem: „#niepuszczętegopłazem”.

Żabka odpowiada i przeprasza

W czwartek, 2 września, na profilu Instagram Żabka pojawiło się oświadczenie sieci w odpowiedzi na krytykę fanów. Firma napisała na Stories:

„Oceniacie nas i słusznie, ale naszym zdaniem, nie za to co zrobiliśmy, ale za to czego nie zrobiliśmy.  A czego nie zrobiliśmy? Nie zaprosiliśmy Violi do naszej komunikacji! Shame on us. Przepraszamy” – czytamy w postach.

Sieć Żabka dodała, że ich inspiracją był „cały memiczny świat”. Tematyka jednak pokrywała się z treściami na frogshoposting, więc „wyszło za blisko”. Jednocześnie pochwalono Violę za to, że pokazuje Żabkę od strony pracownika ciekawym językiem, na co duże korporacje nie mają odwagi.

Firma poprosiła instagramerkę o kontakt. Być może zatem zobaczymy jeszcze współpracę Żabki z Violą, co od początku powinno być strategią marki.

Pełną treść komunikatu Żabki przeczytacie poniżej:

Zgodnie z wcześniejszą obietnicą, publikujemy także oficjalne oświadczenie sieci Żabka, które otrzymaliśmy mailowo:

Jesteśmy zaskoczeni komentarzami wskazującymi na kopiowanie pomysłów innych twórców w naszej najnowszej kampanii w social media. Czerpie ona z szeroko pojętej kultury internetu, w tym memów nawiązujących do estetyki lat ’00, która trafia do grupy naszych młodszych klientów i jest wykorzystywana przez wiele marek. Znamy twórczość @frogshoposting, doceniamy jej zaangażowanie jako twórczyni treści związanych z naszą siecią, dlatego skontaktowaliśmy się z nią, by wyjaśnić tę sprawę.

Kampania została opracowana przez nasz wewnętrzny zespół marketingu we współpracy z Grupą Kreatywną CUKIER. Zależy nam na skutecznym dotarciu do klientów należących do generacji Z, dlatego współpracujemy ze sprawdzonym partnerem, który od lat specjalizuje się w komunikacji skierowanej do tej grupy użytkowników.