Chciałbyś spróbować swoich sił w formacie YouTube Shorts, ale nie wiesz, jak się do tego zabrać? Tłumaczymy, krok po kroku, na co należy zwrócić uwagę podczas planowania działań, nagrywania contentu oraz jego promocji.
Choć zyskanie miana popularnego twórcy internetowego, szczególnie w segmencie wideo, to żmudny proces, osiągnięcie sukcesu nie jest rzeczą niemożliwą. Zanim jednak zaczniemy marzyć o milionowych zasięgach, warto zwrócić uwagę na podstawy. Formaty, takie jak YouTube Shorts, TikTok czy Instagram Reels to świetny wstęp do późniejszego tworzenia pełnoprawnych materiałów. Dobrze, ale jak się do tego zabrać? Spieszymy z wyjaśnieniami.
Ustawienia – nagrywanie w pionie ma znaczenie!
Na początku należy zwrócić uwagę na nagrywanie w pionie. W przypadku korzystania z telefonu sprawa jest dosyć prosta, wystarczy przekręcić urządzenie. Sprawa może być nieco bardziej skomplikowana w przypadku materiału o rozdzielczości Full HD (1920×1080). Jako że korzystam głównie z komputera, mogę polecić program do montowania filmów, DaVinci Resolve, który pozwoli Wam nie tylko zmienić ustawienia, lecz także zapewni dodatkowe opcje. Oprogramowanie jest dostępne za darmo, chyba że interesuje Was bardziej rozbudowana wersja. Podstawowy wariant programu w zupełności wystarczy nam nie tylko na początku drogi.
W przypadku nagrywania krótkich filmów bezpośrednio z telefonu można skorzystać z aplikacji mobilnej YouTube. Gigant poza standardową publikacją i transmisją, wprowadził możliwość utworzenia filmu Short. W takim wypadku zachęcam do sprawdzenia dostępnych opcji: odwracanie, szybkość limit czas, efekty, zielony ekran i więcej.
Istotny jest również czas filmu, ponieważ Shorts to usługa do tworzenia, udostępniania i oglądania krótkich filmów (trwających 60 sekund lub mniej) na platformie YouTube. Zachęcam do tworzenia szortów, które mają kilka setnych sekund w zapasie. W sytuacji ekstremalnej można przyspieszyć materiał, żeby skrócić długość całego filmu. Nie zawsze taka opcja wchodzi w grę, ponieważ dużo zależy od formatu szorta, o których jeszcze wspomnę. W skrócie – nie warto zmieniać prędkości, gdy w filmiku chcemy coś wyjaśnić klarowanie i na rzetelnie. W przeciwieństwie do jakichś wyzwań lub rozrywki.
Optymalizacja Shortów – trójca, którą musisz poznać
W przypadku gotowego materiału możemy od razu przejść do publikacji na YouTubie. Wystarczy przesłać plik, który znajduje się na naszym urządzeniu. Wiodący serwis wideo nie zdecydował się na większe różnice względem zwykłych filmów, więc oznaczenie shortów następuje prawie automatycznie. Strona wychwyci określoną rozdzielczość i poinformuje wrzucającego o rodzaju wideo. Wystarczy w tytule dopisać “#shorts”. Należy zawrzeć w nim również słowa kluczowe przydatne dla wyszukiwarki. Shorty to wciąż filmy, których widzowie mogą poszukiwać. Sprawa wygląda tak samo z opisem – trzeba w nim zawrzeć najważniejsze zwroty oraz informacje. Polecam też dodawać odnośniki do swoich social mediów. Zapewni to płynną wymianę odbiorców pomiędzy kontami.
W tej chwili nie można wysłać grafiki na potrzeby miniaturki. YouTube wybiera określoną klatkę z filmu, ale na szczęście podczas publikacji z telefonu istnieje możliwość wybrania własnej. Wystarczy wcisnąć ikonę ołówka podczas publikacji (zakładka “Dodaj szczegóły”). Niestety, ale nie można czegoś podobnego zrobić z opublikowanymi już filmikami. Ikona ołówka jest niedostępna. Wracając, do optymalizacji, pozostaje również dopisać odpowiednie tagi. Tutaj również zachęcam do wpisywania określonych fraz, które mogą być potencjalnie wyszukane przez użytkownika. Często wspomagam się wyszukiwarką YouTuba. Jej podpowiedzi mogą okazać się nieocenione. Można też podpatrzeć tagi innych twórców, wchodząc chociażby w kod strony i wyszukując “keywords” niezawodną kombinacją alt + f. Są jeszcze specjalne wtyczki wyświetlają informacje na temat oglądanych filmów, ale z nich nigdy nie korzystałem. Można się obyć bez nich. Na koniec jeszcze wspomnę o możliwościach wpisywania hasztagów w opisie swojego filmu.
Zachęć – Twój głos ma znacznie!
Warto ubiegać się o interakcje widzów. YouTube na ogólnej stronie Shortów pokazuje chwilami angażujące filmy, które mają po kilka milionów łapek w górę. Taki materiał jest dużo atrakcyjniejszy dla widzów. Spójrzcie na to tak, jak na oceny ulubionych produktów. Im więcej maksymalnych ocen, tym bardziej chętni jesteście je kupić. Kolejny rodzajem takiego zainteresowania mogą być komentarze. Jest ich zdecydowanie mniej od łapek, ale wciąż sięgają dziesiątek tysięcy. Warto tworzyć filmy, które zachęcą widza do wyrażenia opinii na poruszony temat w szorcie. Przykładem takiego formatu może być krótki poradnik. Odbiorcy być może będą chcieli o coś dopytać, więc otwiera się furtka na dalsze zainteresowanie materiałem. To też sposób na zareklamowanie dłuższej formy poradnika, która znajduje się na kanale lub blogu.
Format – prawie jak stacje telewizyjne
Pamiętacie stare czasy, gdy przełączało się pilotem programy w telewizorze? Tutaj wiadomości, tam rozrywka. Podobnie jest z YT Shorts. Na ogólnej zakładce zobaczycie wiele formatów, które sprowadzają się do pewnych schematów. W moim przypadku pierwsze 10 filmów było różnych: gotowanie, koci gadżet, ceramika, zabawna animacja, strzyżenie psa, wyzwanie, ciekawostki z gry, cukiernictwo, czyszczenie monety i naprawianie telefonu. Jak widać, rozstrzał całkiem spory, dlatego ważne jest to, aby znaleźć swój własny temat i trzymać się go. Społeczność budowana na przestrzeni miesięcy lub lat przyzwyczaja się do określonego formatu. Kanały na YouTube lubią monotematyczność. W przypadku Shortów jest tak samo. Przyzwyczajamy widza do określonego rodzaju, żeby wiedział, co znajduje się na naszym kanale. Utrzymanie tego powinno być ważnym elementem budowania kanału. Drastyczne zmiany wartości często bardzo źle wpływają na statystyki.
Dla lepszego zobrazowania sytuacji wyjaśnię to na przykładzie mężczyzny sprzedającego rowery, który lubi długie przejażdżki. Warto byłoby podzielić się wiedzą na temat tych dwukołowych pojazdów. Wystarczyłoby nagrać kilka ujęć konkretnego roweru i wyjaśnić, dlaczego warto kupić akurat taki model. W międzyczasie sprzedający mógłby opowiadać o ciekawostkach, bajerach i ważnych elementach. Wystarczyłaby także tak zwana “gadająca głowa”. Chociaż zachęcam do większej dynamiki w filmach. Ujęcia z różnych perspektyw są po prostu ciekawsze. Wielu dużych twórców często się decyduje na przybliżenia, oddalenia, przesunięcia i inne efekty.
Istotnym szczegółem w tej kwestii jest temat cyfrowych tubylców, dlatego obraz i dźwięk, mają niebagatelne znaczenie podczas tworzenia filmów. W przypadku naszego przykładu rowerzysty można byłoby połączyć obie możliwości – ujęcia i gadającą głowę. Jakaś delikatna melodia w tle może stać się dodatkowym plusem. YouTube ma swoją bibliotekę darmowej muzyki, z której można korzystać na start. Wykorzystanie piosenki z prawami autorskimi wykluczy możliwość zarabiania pieniędzy! Pytanie na koniec, czy warto dodawać napisy do swoich filmów? Myślę, że warto byłoby to przetestować, ponieważ nie każdy format wyglądałby dobrze z dodatkowym tekstem. Czasem literki mogą zasłaniać istotne elementy filmu. Zwróćcie uwagę na miejsce ich umieszczania.
Elastyczność – wyzwól wyobraźnię!
Wierzę, że w internecie warto być oryginalnym, unikatowym i kreatywnym, dlatego zachęcam do poszukiwania własnego stylu. Dobrze jest znać swoje mocne i słabe strony. Miałem kolegę nagrywającego filmy na temat dronów. Wielokrotnie komplementowano w komentarzach jego głęboki, radiowy głos. Postanowił skupić się głównie na głosie, dlatego publikował filmy bez twarzy. Dopiero z czasem postanowił się otworzyć na zupełnie nowe możliwości. Zaczął dodawać więcej fragmentów z pleneru, zaczął częściej stawać przed obiektywem. Materiał zyskał na dynamice – dużo lepiej oglądało się urozmaicony materiał. Z czasem wskoczył na jeszcze wyższy poziom. Postanowił nagrywać drony innymi dronami, co robiło świetne wrażenie. Należy go tutaj pochwalić na trzymaniu się fundamentów, które znacząco usprawniał z czasem.
Wróćmy do przykładu naszego rowerzysty. Wspominałem o ujęciach, które przecież mogą być statyczne lub dynamiczne. Z jednej strony rower mógłby być oparty o ścianę, z drugiej strony sam prowadzący mógłby na nim jechać. Wyobraźcie sobie, że autor z czasem wykorzystywałby tło do własnych korzyści. Myśląc nad tym przykładem, miałem w głowie kilka takich miejsc: jeziora, góry czy plaże. Przepiękne krajobrazy w tle mogą znacząco wpłynąć na odbiór filmu. Skupiłem się do tej pory głównie na prezentacji pojazdu. Można byłoby rozszerzyć swoją filmową ofertę o kolejne pozycje. Wymiana określonych części, przydatne gadżety czy najlepsze propozycje dla określonego typu jazdy. Zachęcam do improwizacji i poszukiwania swojego stylu. Nie od razu Kraków zbudowano, więc nie przejmuj się, jeśli na początku jakość filmów nie będzie powalająca. Ważniejsze są inne elementy, takie jak przekazywana wiedza czy wywoływanie emocji u widza.
Statystyki – polub cyferki.
YouTube pozwala na sprawdzenie wielu przydatnych informacji. Statystyki każdego Shorta można sprawdzić w określonych miejscach. Dostępne są takie zakładki jak przegląd, zasięg, zaangażowanie, odbiorcy i przychody. W przypadku tej ostatniej należy spełnić określone wymogi, ale to temat na inną publikację. Skupmy się na zasięgu. Autorzy mogą zobaczyć, jak widzowie znajdują określonego Shorta. Pamiętajcie, dotarcie do filmików odbywa się z kilku miejsc. Najwięcej przypada z głównej karty (po uruchomieniu YouTuba wyświetli się w formie rzędu z Shortsami). Jednak wielu początkujących twórców może mieć problem z przebiciem się. Prym wiodą głównie najwięksi, dlatego warto poszukiwać swojego miejsca w innych obszarac – inne social media są mile widziane. Może to być chociażby wyszukiwarka, o której wspominałem już jednym z punktów. Są to także wyświetlenia ze strony kanału. Warto zachęcać w jakiś sposób do subskrypcji, żeby nie tylko budować społeczność, lecz także ruch na kanale. Następną przydatną zakładką jest zaangażowanie. Najistotniejszy wydaje się wykres utrzymania uwagi odbiorców. Nie przejmujcie się nagłymi spadkami. Zawsze znajdą się widzowie, którzy w pewnej chwili przestaną oglądać film. Tak samo jest z Wami.
Co więc należy zrobić, aby widzowie zostali z nami na dłużej? Jest kilka możliwości i zależą one oczywiście od formatu. Pierwszą z nich jest odpowiedź na główne pytanie postawione w filmie. Nie warto robić tego na siłę, bo efekt osiągniemy odwrotny od zamierzonego. Najlepsi w branży konstruują Shorty w taki sposób, aby nieprzerwanie były ciekawe aż do samego finału. Ostatnio bardzo popularne stały się odwiedziny określonych knajp. Twórcy dopiero na końcu odpowiadają, czy było warto się udać do określonej placówki. No i nie mogą pokazać jedzenie już na początku, bo najpierw trzeba je zamówić, co też jest istotną informacji. Co mógłby zrobić nasz rowerzysta? Odpowiedzieć w kwestii kupna roweru. Uprzednio wystarczyłoby wymienić jego słabe i mocne strony, które okażą się równie ciekawe jak sama odpowiedź znajdująca się na końcu.
Wieczność – stań się nieśmiertelny.
Na koniec przygotowałem truskawkę, czyli najlepszą radę, jaką mogę dać początkującym twórcom. Nie zawsze jest ona możliwa w realizacji, ale warto zwrócić na nią uwagę. W tym fachu ważne jest to, aby filmy były regularnie wyświetlane przez widzów. Jesteście w stanie stworzyć takie Shorty, które mogą być klikane już zawsze. Jak to zrobić? Wspominałem o trójce optymalizacji, ponieważ z perspektywy algorytmów wyrazy i słowa są bardzo ważne. W każdym fachu ludzie zadają takie pytania, które można wyszukać w przeglądarce googla. My chcemy jednak pójść krok dalej. O co będą pytać ludzie za kilka lat? Musimy w taki sposób skonstruować Shorta, aby odpowiadał na określone zagadnienie. W tej chwili wpisałem słowo “czy” w wyszukiwarce googla. Pierwsze w kolejce jest pytanie: “czy przed a stawiamy przecinek”. To ogromna podpowiedź dla nauczyciela, który chciałby rozpocząć swoją przygodę z Shortami. Ma już podany temat, gotowe pytanie, które może zawrzeć w tytule. Istnieje ogromna szansa na to, że interpunkcja stanie się zmorą uczniów na długie lata. Co za tym idzie, short odpowiadający na to pytanie może być oglądany za jakiś czas.
Spójrzmy na ten temat z drugiej strony. Niektórzy z twórców publikują wiadomości na określony temat. Problem z nimi jest taki, że są ulotne. W poniedziałek cała Polska może żyć jednym newsem, żeby we wtorek żyć drugim. Zmierzam do tego, że niektóre z formatów nie wykorzystają możliwości tworzenia Shortów oglądanych na latach. Wielu twórców ma na swoich kanałach filmy, które mogą pochwalić się kilkutysięcznym progiem (aktualna liczba wyświetleń potrafi przekraczać miliony). Dlatego tak ważne jest określenie własnego tematu, trzymanie się go i rozwijanie w oparciu o nowe możliwości. Na początku wiele filmów może mieć niskie wyświetlenia, więc należy uzbroić się w cierpliwość. Dopiero z czasem regularna praca popłaci i zaowocuje w coraz większą społeczność.
Autor: Łukasz Jarkiewicz
Od teraz nawet Ty zarobisz na YouTube. Nowa polityka platformy zachwyci influencerów