Poza smartfonami Xiaomi 12T i 12T Pro, producent pokazał także tablet Redmi Pad, odkurzacz Truclean W10 Wet Dry Vacul oraz – Xiaomi Smart Band 7 Pro. Tak, opasko-zegarek miał już swoją premierę w Chinach, ale teraz przyszła pora na Europę, w tym – Polskę.
Xiaomi Smart Band 7 Pro, czyli swoista wariacja na temat najnowszej generacji opaski fitness producenta doczekała się polskiej premiery. Przed długi czas nie wiedzieliśmy, czy sprzęt trafi na nasze półki sklepowe i prawdę mówiąc – wiele osób odpuściło sobie ten model i zainteresowało się konkurencją. Niesłusznie, okazuje się bowiem, że sprzęt można nabyć za nasze „złotówki”. Zanim przejdziemy do ceny, przypomnijmy sobie nieco możliwości oferowane przez rzeczoną opaskę.
Xiaomi Smart Band 7 Pro w Polsce!
Opaska przypomina swoją formą zegarek, ale w środku drzemie ta sama autorska platforma systemowe, co w Xiaomi Smart Band 7 bez dopisku Pro. Jest to więc opaska w formie mocno nawiązującej do smartwatchy. Mamy tu 1,64-calowy panel AMOLED z rozdzielczością 280 x 456 pix z zagęszczeniem na poziomie 326 ppi. Jasność wynosi nawet 500 nitów. Urządzenie jest odporne na wodę do 5 ATM, a dług czas pracy wynoszący nawet 12 dni zapewni akumulator litowo-polimetrowy o pojemności 235 mAh.
Baterię naładujemy w około godzinę. Urządzenie oferuje dostęp do 110 trybów sportowych, a w śledzeniu wyników pomogą akcelerometr, żyroskop, sensor SpO2, monitor snu oraz pulsometr. W urządzeniu zastosowano także moduły łączności GPS, BDS, GLONASS oraz Galileo. Teraz najważniejsze, czyli cena. Sprzęt został wyceniony na kwotę 499 zł. To sporo jak na opaskę, ale niewiele, jeśli spojrzymy na gadżet jak na typowy inteligentny zegarek. Czy wróże Xiaomi Smart Band 7 Pro sukces? Na to pytanie będę mógł odpowiedzieć dopiero, kiedy spędzę z opaską nieco czasu. Zamierzamy bowiem sprawdzić, jak model z dopiskiem Pro sprawuje się na co dzień.
Xiaomi 12T Pro w naszych rękach: pierwsze wrażenia z użytkowania smartfona z aparatem 200 MP