Premiera smartfonów Xiaomi 13 miała odbyć się w listopadzie lub grudniu tego roku. Zamiast nich producent może pokazać serię Xiaomi 14. Co więcej, dzięki zdjęciom zestawów sprzedażowych, znamy szczęść specyfikacji technicznej.

Od dłuższego czasu jesteśmy świadkami przecieków i doniesień związanych ze smartfonami serii Xiaomi 13. Sztandarowa linia producenta z Państwa Środka, podobnie jak poprzednie iteracje, jest obiektem zainteresowania sporej grupy konsumentów. Nic w tym zaskakującego. Z roku na rok flagowce Xiaomi oferują coraz więcej. Owszem, idzie za tym wzrost ceny, ale nazwałbym to raczej dojrzewaniem oferty niż przesadą. Firma nie najzwyczajniej w świecie chce zarabiać na efektach swojej pracy jak wszyscy. Według najnowszych informacji z serwisu Weibo, Xiaomi może pominąć modele serii 14, wypuszczając na rynek serię Xiaomi 14. Nie jest to pierwsze tego typu działanie w historii marki. Ba, ma całkiem sporo sensu.

Xiaomi 14 na zdjęciach: aparat Leica, Android 14 z MIUI 14 oraz najnowszy Snapdragon 8 Gen 2

Nieoficjalnie seria Xiaomi 14 zadebiutuje już 1 grudnia tego roku. Dlaczego firma miałaby przeskakiwać „trzynastkę”? Powodów może być wiele. Niektórzy typują, że Xiaomi chce pominąć liczbę 13, która często kojarzona jest z pechem. Akurat ten scenariusz wydaje mi się mało prawdopodobny, gdyż równie dobrze można być, pominąć „czternastkę”, wszak cyfra 4 to odpowiednich zachodniej trzynastki. Prawdopodobne wydaje się za to zrównanie wersji MIUI z numerem edycji flagowych smartfonów. Xiaomi 14 z MIUI 14 brzmi dość przyjemnie. Możliwe, że w grę wchodzi także nawiązanie do iPhone’ów 14, choć to może być lekką nadinterpretacją.

Na pudełkach, które są obiektem przecieku, widzimy logo Leica, a to może oznaczać tylko jedno – producent współpracował ze znanym producentem obiektywów i aparatów, co powinno przełożyć się na sprawniejszy system fotograficzny. Udostępniono także zrzut ekranowy rzekomo pochodzący z oprogramowanie 14-tki. Dowiadujemy się z niego o obecności 12 GB RAM, układu Qulacomm Snapdragon 8 Gen 2 taktowanego częstotliwością 3,2 GHz oraz MIUI 14 (Android 13).

Rosja będzie rozdawać za darmo smartfony. Tymczasem Lawrow to miłośnik ekosystemu Apple