Mimo że CD Projekt ma w swoim portfolio co najmniej kilka tytułów, to właśnie ostatnia część sagi o Wiedźminie rozsławiła studio na całym świecie. Musiało jednak upłynąć 8 lat od ostatniego dodatku, żeby nareszcie ruszyły prace nad kolejną odsłoną serii. A właściwie będzie to początek nowej trylogii!
Kolejne tytuły z serii zostały wydane w 2007, 2011 i 2015 roku. Biorąc pod uwagę sprzedaż gier na wielu platformach, na całym świecie sprzedało się ponad 75 milionów kopii, a fani świata wykreowanego przez Andrzeja Sapkowskiego z niecierpliwością czekają na nowe informacje dotyczące nadchodzącej premiery.
Jeszcze do niedawna nowa wiedźmińska trylogia pojawiała się w przestrzeni medialnej pod kryptonimem „projekt Polaris”. CD PROJEKT S.A. używał zresztą tej nazwy w oficjalnych dokumentach, uzyskując nawet dotację z Unii Europejskiej, w ramach której Wspólnota dofinansowała „projekt gry wideo o wysoce innowacyjnej i kreatywnej fabule”. Nie jest jednak tajemnicą, że Polaris to kolejna gra z serii Wiedźmin.
Wiedźmin 4 – praca wre!
Adam Badowski, który wraz z początkiem roku razem z Michałem Nowakowskim objął stery w CD PROJEKT, rzucił nieco światła na trwający proces produkcyjny. W rozmowie z agencją Reuters powiedział:
Chcielibyśmy, aby do połowy roku nad projektem pracowało około 400 osób.
Trudno taką wypowiedź odebrać inaczej niż jasny sygnał, że prace nad następnym Wiedźminem ruszyły i wkrótce wejdą na pełne obroty. Podczas spotkania z inwestorami w listopadzie 2023 roku przekazano, że nad projektem Polaris pracuje mniej więcej połowa wszystkich zespołów deweloperskich, co już wtedy oznaczało, że jest to kluczowe zdanie studia.
Redzi doskonale pamiętają premierę Cyberpunka 2077, która, delikatnie mówiąc, nie poszła po myśli zarządzających, a przede wszystkim graczy. O ile sukces komercyjny (8 milionów kopii gry sprzedano w przedsprzedaży na samym Steamie) był gigantyczny, o tyle niesmak po niespełnionych oczekiwaniach pozostał w świadomości całej branży na długie miesiące, a nawet lata.
Wiedźmin i Wiedźmin 2: Zabójcy królów ze wsparciem dla Apple M1 i M2!
CD PROJEKT wyciągnął lekcję z nieudanej premiery i wziął się do pracy. CP 2077 doczekał się kilkunastu mniejszych i większych patchy, hotfixów, które w przeciągu trzech lat pozwoliły znacząco poprawić oceny gry i odzyskać utracone zaufanie. Wydany pod koniec ubiegłego roku dodatek Phantom Libery sprzedał się w liczbie 4,3 miliona egzemplarzy, co oznacza, że na jego zakup zdecydował się co piąty posiadacz podstawowej wersji gry. Najlepszym dowodem na to, że Cyberpunk 2077 jest teraz w stanie, w jakim powinien się ukazać w 2020 roku, jest fakt, że tytuł otrzymał w grudniu pierwszą nagrodę w kategorii najlepsza stale rozwijana gra podczas The Game Awards 2023.
Po ostatnich doświadczeniach związanych z gigantycznym hypem firma stara się teraz studzić nastroje – albo przynajmniej nie obiecywać na tym etapie zbyt wiele. W związku z tym pewnie jeszcze długo nie poznamy oficjalnej daty premiery kolejnej odsłony serii Wiedźmin. Analitycy przewidują, że będzie miała miejsce najprawdopodobniej w 2026 lub 2027 roku.
Uważamy, że sztuczna inteligencja jest czymś, co może pomóc usprawnić pewne procesy w produkcji gier, ale nie zastąpić ludzi.
Na temat fabuły Wiedźmina 4 póki znamy więcej plotek i spekulacji niż faktów. Wydaje się jednak wysoce prawdopodobne, że to nie Geralt z Rivii będzie głównym bohaterem nowej trylogii. Zapewne pojawi się on w świecie gry i mam nadzieję, że choć przez krótki czas będzie grywalną postacią. Tak naprawdę nie znamy nawet podstawowych informacji: czy studio zachowa nadaną numerację i czy kolejna gra zostanie wydana pod nazwą Wiedźmin 4? Choć jest to powszechnie wymieniany tytuł, nie zdziwię się, jeśli studio rozpocznie nową trylogię z zupełnie nowym podtytułem.