To nie clickbait – marka faktycznie zaangażowała się w zupełnie nowy i bardzo kreatywny projekt, czego efekty możemy podziwiać już teraz.

Volkswagen stworzył serię case’ów na telefony, które są wykonane z części rozbitych samochodów.Sama akcja jest niezwykle ciekawa. Oprócz tego, że jest oczywiście proekologiczna, to dodatkowo ma za zadanie zwrócić uwagę kierowców, ale i nie tylko na konkretny problem jakim jest ilość wypadków samochodowych spowodowana korzystaniem z telefonu podczas prowadzenia auta.

https://www.youtube.com/watch?v=L4r5_-eEkL0

W ramach kampanii powstało, do tej pory, aż 153 obudowy – dokładnie tyle, ile od lutego 2018 roku miało miejsce wypadków samochodowych w Szwecji.  Etui wykonane są ręcznie z metalu, z uszkodzonych samochodów. Ich powierzchnia jest mało przyjemna w dotyku, co ma zniechęcić kierowców do sięgania po telefon podczas jazdy. Obudowy można kupić online tu.

Zrzut ekranu 2018 04 28 o 19.07.53

Cel jest oczywiście szczytny…

…70 dolarów, czyli cena za którą można kupić taki case zostanie przeznaczona na pokrycie kosztów rehabilitacji osób poszkodowanych w wypadkach samochodowych. Zyski ze sprzedaży zostaną przekazane fundacji „Trafikskadefonden”.

Takich przypadków było już w historii kilka, jak na przykład akcja  „Stop Texting and Driving” Toyoty sprzed 3 lat, gdzie wykorzystano Siri:

https://www.youtube.com/watch?time_continue=32&v=NqZBVTMrgFA

Audi poszło natomiast nieco dalej…

i opracowało specjalny kod, który na podstawie sygnału GPS telefonu, blokuje strony internetowe na czas jazdy samochodem.

Subskrybuj DailyWeb na Youtube!

Moim zdaniem akcja oczywiście, jak wszystkie pozostałe akcje nie przyniesie oszałamiających efektów, ponieważ straszeniem jeszcze nikt nie wygrał. Jeśli ludzie będą chcieli, to na własną odpowiedzialność, i tak będą korzystali z telefonów. Spadek po wypuszczeniu kampanii może być krótkotrwały, jednak wszystko wróci później do normy. Co fantastyczne to fakt, że marki działają aktywnie w tym zakresie i angażują się w pomoc osobom poszkodowanym, które najczęściej w ogóle nie są winne sytuacji. Tak samo jest w tym przypadku. Brawo dla marki i tak trzymać! Sama idea i jej wdrożenie moim zdaniem fantastyczne.