Uważaj na aktualizacje APEX Launcher do wersji 4.0!
Mogę sobie jedynie wyobrazić jaki szok musieli przeżyć użytkownicy APEX Loucher po automatycznej aktualizacji do wersji 4.0, która miała miejsce 2 dni temu. Jeżeli macie włączoną automatyczną aktualizację, mogliście zastać całkowicie zresetowany układ ikon, motyw oraz widgety np. z rana pędząc do pracy. Od taka niespodzianka.
Apex Launcher jest to jedna z najlepszych opcji, jeżeli masz dość obostrzeń narzuconych przez producenta twojego telefonu. Posiada on niemalże nieskończone możliwości zmian wyglądu twojego ekranu startowego. Od wielkości ikon, po gesty, które możemy dowolnie ustawić pod nasze preferencje. Zbawienną czasami jest funkcja pozwalająca ukrywać niechciane ikony. Przydaje się to szczególnie gdy, dostawca telefonu nie zezwala na wyłączanie aplikacji, a my ich zwyczajnie nie używamy.
Jestem co prawda użytkownikiem największego konkurenta – Nova Launcher – ale rozumiem, ile czasu trzeba poświęcić, aby wykreować swój idealny system gestów czy ułożenia ikon.
Dzień zero – 17.07
Był to dzień, który bez żadnej przenośni, można było nazwać dniem zero. Apex Launcher wypuszcza w świat swoją najnowszą wersję 4.0, która po aktualizacji przywraca wszystkie ustawienia programu do stanu początkowego. Nie pojawiał się przy tym żaden komunikat uprzedzający o takich działaniach. Jeżeli jeszcze nie zrobiliście aktualizacji, wstrzymajcie się i zastanówcie się, co zrobicie po niej na spokojnie.
Są 2 opcje
Macie do wyboru albo przesiadkę na alternatywny launcher o dużych możliwościach customizacji jak Nova Launcher (szczególnie polecam) czy Action Launcher, albo konfiguracja wszystkiego od początku. Druga opcja w gruncie rzeczy będzie wymagała takiego samego nakładu pracy jak przystosowanie alternatywnego rozwiązania, ale na pewno bardziej frustrująca, bo przecież już to robiliście.
Jeżeli nadal rozważacie opcję konfiguracji wszystkiego od początku i pozostanie przy APEX, musicie być przygotowani również na nową opcję.
Rekomendowanie aplikacji
Na stronie producenta, możemy znaleźć zaproszenie dla innych twórców aplikacji do współpracy. Miałaby ona polegać na wyświetlaniu nam, użytkownikom, propozycji nowych aplikacji (jeszcze nie wiadomo w jakiej formie) bazując na naszych działaniach na telefonie. Innymi słowy, Apex Launcher ma zamiar teraz zbierać dane, w jaki sposób wykorzystujemy ich produkt, a następnie te informacje pośrednio przekuć w sprzedaż. Pośrednio, ponieważ prawdopodobnie informacje pozostaną jedynie u nas na telefonie, ale będą one przetwarzane w celu najlepszego doboru propozycji nowych aplikacji. Moje zdanie na tym temacie jest jedno: nie wyobrażam sobie korzystania z launchera, który w tak jawny sposób chce na mnie zarabiać.
A może czas pogodzić się z MIUI 10, TouchWiz/Samsung Experience, EMUI, Google Launcher? One przecież, też przechodzą ciągłe zmiany, przeważnie na lepsze.