Kilka tygodni temu Twitter udostępnił Twitter Translation Center dla Polaków. Oznacza to, że każdy zarejestrowany użytkownik serwisu może pomóc w tłumaczeniu go na nasz rodzimy język. Tłumaczyć możemy na dwa sposoby: głosując na jedno z tłumaczeń Społeczności lub wpisując własne. Przedwczoraj tłumaczenie weszło na kolejny poziom – tworzenie Glossary (słowniczka). Słowniczek jest pewnego rodzaju instrukcją dla tłumaczy. Pozwoli on ujednllicić tłumaczenia przed ostatnim etapem – akceptacją przez moderatorów.

Nad każdym językiem czuwa od dwóch do czterech moderatorów wybranych z danego kraju przez Translation Team. Z polski wybrano trzech: Marcin Kochanowski – @kochas, Paweł Orzech – @pawelorzech i Maciej Wilczyński – @webdewo. Jako że to jest blog, pozwolę sobie pisać dalej w pierwszej osobie.
Obecnie pracujemy nad słowniczkiem – ustalamy wspólne tłumaczenia dla bezmała 100 słów. Będzie on po napisaniu udostępniony dla wszystkich polskich tłumaczy tak, by mogli oni jeszcze raz przeanalizować wszystkie tłumaczenia i – ewentualnie – naprowadzić zmiany tak, by były zgodne ze słownikiem. Poniżej screen małego kawałka arkusza:
trans

Fakt, że Glossary powinno być dostępne już w momencie udostępnienia serwisu dla Polaków, jednak „wstępne” tłumaczenia pozwoliły wybrać osoby, które będą zajmowały się moderowaniem.

Po skończeniu i upublicznieniu Glossary zaczniemy sprawdzać wszystkie tłumaczenia (na razie jest ich „tylko” 8000 a nowe kategorie ciągle są dołączane) i wybierać najodpowiedniejsze, zgodne ze słownikiem i składnią naszego języka.
Zaczniemy od rozpatrywania ciągów głównego serwisu. Następnym krokiem będzie mobilny Twitter, potem przyciski umieszczane na stronach. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to do końca roku ujrzymy pierwszą wersję polskiego Twittera.

Pójdzie zdecydowanie szybciej, gdy i Wy pomożecie nam w tłumaczeniu. Ciągle wiele dialogów nie ma ani jednego polskiego odpowiednika. Aby rozpocząć, zaloguj się (lub zarejestruj na Twitterze i przejdź pod adres translate.twttr.com.k

Aktualizacja:
Otóż dzień ten nastał szybciej niż się spodziewaliśmy. Jeszcze nie skończyliśmy tłumaczyć Słowniczka a już przeszliśmy do trzeciego etapu – akceptacji tłumaczeń. Oznacza to, że polski Twitter pojawi się szybciej, może jeszcze przed Gwiazdką. Ciągle jednak wiele ciągów (nie mogę podać liczby, tudzież screena z panelu) jest nieprzetłumaczonych. Potrzebujemy Waszej pomocy!