Gdy wracam do tego co Apple zaprezentowało na ostatniej macbookowej konferencji, to mam dość mieszane uczucia. Sam komputer, odświeżenie, wygląda naprawdę nieźle. Nie do końca jednak jestem do tej pory przekonany, na ile rzeczywiście słynny Touch Bar (panel dotykowy) zrewolucjonizuje prace z takim przenośnym urządzeniem. Póki co, jest do gadżet kompletnie nie wart swojej ceny, patrząc na to jakich przedziałach cenowych prezentują się nowe komputery. Patrząc jednak na projekty jak dzisiejszy, mam wrażenie, że szybko się przekonam do tego ustrojstwa.

slk_tch_br_0_12x

Slack to narzędzie codziennej naszej pracy w zespole DailyWeb. Oczywiście można znaleźć kilka rzeczy, które pewnie należałoby usprawnić, ale co do zasady jestem zadowolony. Sceptycy mówią, że przed pojawieniem się Slacka, sprawdzało się pocztę, kolejne mejle były kolejnym zadaniem do wykonania, zaś sam Slack zniszczył ten model dodając sporo chaosu i niepotrzebnych konwersacji. Pewnie i w tej myśli coś jest na rzeczy, jednak płynąc do brzegu, co łączy Touch Bar ze Slackiem? Bardzo interesujący projekt pewnego pana grafika, który postanowił stworzyć Touch Bar dla Slacka.

slk_tch_br_5_12x

Zaprojektowany został tak, by naturalnie wspierał pracę z tym popularnym narzędziem. Mimo, że to tylko projekt graficzny, całość wygląda naprawdę smakowicie. Pośród dostępnych opcji znajduje się możliwość szybkiego dostępu do kontaktów, co oczywiście uzupełnia lewe menu w klientach webowych czy desktopowych. Myślę, że przy takim rozwiązaniu, użycie Touch Bara mogłoby okazać się całkiem użyteczne, odkąd to rozmowy prywatne to druga najpopularniejsza funkcjonalność używana przeze mnie.

Prócz tego naturalnie opcje formatowania czy możliwość przeskoczenia do wybranego kanału. Nie zabrakło także obsługi tak bardzo ulubionych przez wszystkich antyfanów Apple – wsparcia dla Emoji. Brakuje tylko wtyczki do Giphy, to chyba najlepsze co Slack, tuż po integracji z trello naturalnie, ma. Cały projekt i nieco więcej informacji znajdziecie na stronie twórcy. A ja jestem cholernie ciekawy, czy taki Touch Bar dla Slacka okazałby się czymś funkcjonalnym, czy jednak przyzwyczajenie do obsługi myszy i klawiatury, by zwyciężyło. Niestety nie szybko będę mógł się przekonać, bo pomimo tego że lubię Apple, to 9k zł za komputer nie dam.