Internetowi twórcy mają się coraz lepiej, jeszcze kilka lat temu mało kto o nich myślał. Dziś wiele firm walczy o portfele tej grupy osób. Produkty Shure od zawsze kojarzyły się z branżą profesjonalistów, od dawna już ma też w ofercie produkty dla niezależnych twórców — Shure MoveMic Two Receiver Kit to chyba jeden z najciekawszych.

Shure MoveMic Two Receiver Kit to w zasadzie kompletny zestaw audio, który bezproblemu obsłuży potrzeby osób, które skupiają się na niezależności, lub materiałach publikowanych w internecie. Jest mały, wszechstronny i w dodatku perfekcyjnie działa. Nie uprzedzajmy jednak faktów!

Shure MoveMic Two Receiver Kit

Shure MoveMic Two Receiver Kit

Shure MoveMic Two Receiver Kit to dwukanałowy, bezprzewodowy system mikrofonowy, który dedykowany jest do użytku z kamerami wideo, aparatami oraz smartfonami, przy czym te ostatnie łączą się z mikrofonami bezpośrednio i nie potrzebują dodatkowych akcesoriów.

MoveMic to całkiem świeży produkt, który na rynku pojawił się na początku marca tego roku. To sprzęt, który został zaprojektowany z myślą o maksymalnej mobilności i pełną dyskretność. Dodatkowo jest on niesamowicie prosty w obsłudze i sposobie podłączenia. Nadal jest to jednak sprzęt wysokiej jakości, który został zaprojektowany przez ten sam zespół, który projektuje wysokiej jakości mikrofony tej marki.

Shure MoveMic Two Receiver Kit

Na rynku dostępne są 3 warianty Shure MoveMic — MoveMic One (zestaw z jednym mikrofonem bez dodatkowego odbiornika), MoveMic Two (zestaw z dwoma mikrofonami bez dodatkowego odbiornika) oraz testowany przeze mnie Shure MoveMic Two Kit Receiver Kit.

Jak łatwo domyślić się po nazwie to zestaw, który składa się z dwóch mikrofonów lavalier MoveMic, etui ładującego (zupełnie jak w słuchawkach TWS) oraz odbiornika, który zwyczajowo montujemy na kamerze lub aparacie. Oczywiście zestaw przynosi też wiele dodatkowych akcesoriów, ale o tym powiemy sobie w sekcji z pierwszymi wrażeniami.

Bezprzewodowe mikrofony z zestawu są naprawdę małe. Ich wymiary to zaledwie 46 × 22 × 15 mm, przy wadze zaledwie 8,2 grama. Można je przyczepić za pomocą krokodylka do ubrania. Każdy mikrofon może działać nieprzerwanie przez 8 godzin. Etui ładujące pozwala na dwukrotne, dodatkowe ładowanie zwiększając czas pracy na baterii do 24 godzin. Samo etui ładowane jest za pomocą USB C. Warto tu wspomnieć dodatkowo o tym, że mikrofony posiadają certyfikat IPX 4. W praktyce oznacza to, że mikrofony mogą pracować w silnym deszczu. Co więcej, budowa tych mikrofonów jest taka sama jak modelu DuraPlex, który został zbudowany do pracy w ciężkim terenie.

Shure MoveMic Two Receiver Kit

Odbiornik posiada oddzielny akumulator. Ma też osobny port ładowania, port OUT oraz słuchawkowy. Całość obsługiwana jest za pomocą kolorowego wyświetlacza, dwóch przycisków oraz małego, ale wygodnego joysticka. W przeciwieństwie do niektórych, konkurencyjnych rozwiązań, kolorowy wyświetlacz nie jest elementem ozdobnym. W urządzeniu mamy dostęp do wielu interesujących i znaczących funkcji oraz ustawień.

Shure MoveMic Two Receiver Kit dostępny jest cenie 2 399 zł.

Shure MV6 to świetnie prezentujący się mikrofon typu plug-and-play. Powinien spodobać się graczom, ale nie tylko

Specyfikacja

Pasmo przenoszenia 50-20kHz +/-1dB
Zakres dynamiczny 100dB
Równoważny szum 31 dBSPL (kamera/aparat)
26 dBSPL (smartfon)
Maksymalny poziom ciśnienia akustycznego (SPL) 130dBSPL
Czułość w połączeniu z MV-LAV -45dBV @94dBSPL
Głębia bitowa 24 Bit
Częstotliwość próbkowania 48 kHz/s lub 44,1 kHz/s
Zakres regulacji wzmocnienia 0 – 60 dB
Minimalna impedancja obciążenia 16 omów
Maksymalny poziom wyjścia słuchawkowego 26.4mW @1% THD
Minimalna impedancja obciążenia wyjście kamery: 2k omów
Maksymalny poziom wyjścia kamery -26dBV (poziom mikrofon)
-8.3dBV (poziom liniowy)
Opóźnienie do 3,5 mm (w obrębie 1 klatki @60fps) 15.33 ms  (bez technologii NR)
17.33 ms (technologia NR)
Zasięg do 30 metrów (w zasięgu wzroku)
Ochrona ochrona przed warunkami atmosferycznymi według normy IPX4

 

Pierwsze wrażenia

Shure MoveMic Two Receiver Kit

Paczka ze sprzętem, który otrzymałem do testów, zawierała rozsądnych rozmiarów twardy kartonik. Był on zaskakująco dziwnie złożony, ponieważ jego róg stanowi osobną cześć. Niemniej po kilku sekundach udało mi się rozwikłać, tę łamigłówkę i otworzyć nietuzinkowo zapakowaną przesyłkę.

Shure MoveMic Two Receiver Kit
Etui z neoprenu, zrolowanego jak naleśnik ;D

W środku kolorowego kartonika jest całkiem bogato. Oczywiście gdy przebrniemy przez instrukcje, karty gwarancyjne i ulotki reklamowe. Wtedy naszym oczom ukaże się neoprenowe etui, które czasami nazywane jest naleśnikiem. Chodzi tu o to, że tak jak naleśnik, również etui jest zrolowane. W środku jest kilka przegródek, które perfekcyjnie oddzielają każdy element tego systemu i dodatkowe akcesoria. W zestawie oprócz mikrofonów, etui z ładowarką, odbiornika dostajemy też dwa kabelki USB C, kabel audio 3,5 mm oraz dwie dedykowane owiewki. Shure oferuje również kilka dodatkowych akcesoriów oraz elementy zastępcze, które można dokupić oddzielnie — to świadczy, że sprzęt zaprojektowano do długiego cyklu eksploatacyjnego.

Shure MoveMic Two Receiver Kit

Nie potrzebowałem zaznajamiać się ze sprzętem. Podczas pierwszego testu, po prostu zgarnąłem wspomnianego naleśnika z całym zestawem, i zabrałem w plener. Montaż był banalny. Odbiornik z gorącą stopką powędrował w odpowiednie miejsce na moim Canonie R5. Całość spiąłem kablem 3,5 mm. Malutki mikrofon przypiąłem na pasku torby, którą noszę na ramieniu. Włączyłem oba urządzenia, proces parowania był błyskawiczny i intuicyjny. Po kilku chwilach mogłem się więc cieszyć w pełni zamontowanym i działającym setupem.

IMG 0077

Pierwszym materiałem testowym był ten do naszego cotygodniowego vloga. Niestety nie będziecie mogli zobaczyć podglądu próbki, bo ten tekst ukaże się jeszcze przed nią. Muszę tu jednak zaznaczyć, że po obejrzeniu materiału jestem niezwykle usatysfakcjonowany. Obawy o rozmiar okazały się bezpodstawne. Nie przeszkadza on w tym, żeby sprzęt rejestrował czysty i szczegółowy dźwięk i to, pomimo że w trakcie nagrania byłem w plenerze i było trochę wietrznie.
Te kilka chwil to jednak sporo za mało by dokładnie ocenić Shure MoveMic Two Receiver Kit. W nadchodzących dniach mam jednak zamiar z nim solidnie popracować. Relacje z tego znajdziecie w pełnej recenzji, którą opublikujemy już niebawem.