Gdy po raz pierwszy pobrałem i uruchomiałem „Monster Hunter: World”, tylko częściowo wiedziałem czego się spodziewać. Kupił mnie pomysł polowań na potwory, który jest powiązany z koniecznością poznania słabych punktów bestii i doboru odpowiedniego ekwipunku. Na dodatek z wielką przyjemnością uczyłem się kolejnych sekwencji ataków, jakimi częstowały mnie potwory. Przyznaję, że mało wiedziałem o grindzie...
„Monster Hunter” zadebiutował na Playstation 2 w 2004 roku i bardzo szybko zyskał zainteresowanie i...