Codziennie nad naszymi głowami przelatują satelity Starlink, które SpaceX regularnie wysyła na orbitę ziemską. Dzisiaj miała wystartować kolejna misja z 10 już partią satelitów, ale została ona przesunięta na czwartek.

Zanim dziesiąta seria będzie możliwa do obserwacji wcześniej możemy wypatrywać na niebie poprzednich pakietów. Na orbicie krąży już prawie 500 sztuk satelitów Starlink, które SpaceX wysłało w dziewięciu poprzednich misjach na pokładzie Falcona 9.

PRZELOTY STARLINK We wtorek 23.06.2020:

  • 22:27 – 6 satelitów Starlink, widoczne “centralnie nad nami” (będą lecieć od zachodu)
  • 22:38 – 11 satelitów Starlink, widoczne “centralnie nad nami” (będą lecieć od zachodu)
  • 22:55 – 40 satelitów Starlink, widoczne “centralnie nad nami” (będą lecieć od zachodu)

TESTY STARLINKÓW W TYM ROKU

W tym roku planowane są pierwsze poważne testy szerokopasmowego Internetu ze Starlinków w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.

Satelity mają stworzyć sieć, która zapewni dostęp do Internetu w najdalszych zakątkach naszej planety. Plany SpaceX są bardzo ambitne, chcą wysłać wszystkie satelity Starlink w przeciągu 12-14 miesięcy. Według założeń firmy zapewni to dostęp do sieci o przepustowości 1 Gbps nawet na obszarach wiejskich. Pierwsza seria została wystrzelona pod koniec maja ubiegłego roku.

Internet ze Starlinków od SpaceX jest już dostępny. Pierwsze testy się odbyły i to z powodzeniem. Dowodem na działanie jest tweet, który wysłał Elon Musk, korzystając właśnie z internetu ze Starlink.

SPACEX ZWIĘKSZA ZASIĘGI

SpaceX kilka miesięcy temu złożył niezbędne dokumenty z wnioskiem o zgodę na wystrzelenie nawet 30 000 satelitów. Pierwotnie miało to być 12 000, na które zgoda już jest. Łączna liczba budzi zatem podziw, bo będzie to 42 000 satelitów w przestrzeni kosmicznej. Taka konstelacja ma zapewnić dostęp do szerokopasmowego internetu nawet w najbardziej oddalonych zakątkach świata.