Starfield: gra została ozłocona, więc deweloperzy rzucają ciekawostkami 

Bethesda ogłosiła, że Starfield jest już ozłocony, więc nie musimy przekreślać w kalendarzu wrześniowej daty premiery. Dla uczczenia wielkiej chwili deweloperzy zorganizowali sesję pytań i odpowiedzi.

Wrzesień zapowiada się na ucztę dla fanów gier komputerowych. Już w pierwszym tygodniu zagramy w kosmicznego erpega od Bethesdy i nie zapowiada się na jakiekolwiek opóźnienie. Firma ogłosiła złoty status swojej produkcji. W takim wypadku premiera jest już niezagrożona, ale to nie oznacza koniec pracy.

Bethesda nie przestanie dopieszczać Starfielda do dnia premiery, więc jest bardzo duża szansa na ogromne aktualizacje. Chociaż dyrektor Microsoftu mówił jakiś czas temu, że Starfield jest grą z “najmniejszą liczbą błędów, jaka została kiedykolwiek wydana przez Bethesdę”. Odważne słowa! Na szczęście jestem zdrowo myślącym człowiekiem, więc poczekam z ich weryfikacją do 6 września. 

Starfield z niezagrożoną premierą! 

Z okazji wiekopomnej chwili pracownicy studia przygotowali sesję pytań i odpowiedzi na serwerze Discord. Ciężar pytań wzięli na swoje barki główny projektant gry, Emil Pagliarulo, oraz główny projektant zadań, Will Shen. Pracownicy zdradzili klika ciekawostek na temat swojego projektu, na które warto rzucić okiem, ponieważ nie były one dotychczas publikowane. 

Trochę tych informacji jest, więc obejdzie się z pijarową paplaniną. Na całe szczęście! Zacznijmy od mieszkań. Gracze będą mieć do nich dostęp w różnych miastach. Niektóre z nich można kupić za ciężko zarobione pieniądze. Są jeszcze kawalerki otrzymywane w formie nagród za wykonywanie zadań.  

Najwyraźniej fani Skyrima będą zadowoleni także przez prawo i jego konsekwencje. Gracze przyłapani na przemycie kontrabandy mają wybór. Udanie się do więzienia lub zapłacenie grzywny. Być może pojawi się jeszcze okazja na ich wystrzelenie. Dosłowne. To akurat brzmi ciekawie.  

Pagliarulo rozwiał wszelkie wątpliwości ze stosowaniem przemocy, która jest generalną opcją. Pełnymi pacyfistami jednak nie zostaniemy. Pracownik mówi o bardzo wczesnych etapach rozmów na ten temat, po których deweloperzy zdali sobie sprawę, że usłana różami droga z różnych powodów nie było całkowicie wykonalna. Takie wyjaśnienie nie przypadło mi do gustu

Biała flaga 

Odnoszę wrażenie, że w pełni dyplomatyczna ścieżka była po prostu za trudna do realizacji. Po co zaprzątać głowę dodatkową robotą? Można powiedzieć graczom o pewnych trudnościach i rozpocząć pracę nad innym elementem. W naszej branży bardzo często pojawiają się wymówki, a coraz więcej jest wręcz groteskowa. Najwyraźniej nie lubię takiego owijania w bawełnę. 

Wracając do tematu pacyfistycznych środków ostrożności, w Starfieldzie istnieje kilka nieśmiercionośnych opcji. Dla przykładu mogę podać dialog z przeciwnikami lub użycie broni, która przeciwnika nie zabije. Deweloper, jak już wiemy, nie mógł powiedzieć, że można ukończyć całą grę z czystą, niepoplamioną krwią kartą.

Mowa tutaj głównie o niebezpiecznych miejscach, na które gracz natrafi, jeśli postanowi zboczyć z utartej i bezpiecznej ścieżki – systemy osiedlowe są w większości cywilizowane. Najwyraźniej podejrzane lokacje zmuszają grającego do podjęcia drastycznych i ostatecznych kroków. 

Shen natomiast podkreśla wagę pokojowych rozwiązań możliwych dzięki “wyzwaniu mowy”. W dużym skrócie gracze mają szansę na bezkonfliktowe rozwiązanie problemu, dając naszej postaci możliwość wyjścia z walki. Wspomniane wyzwanie mowy jest dodawane w określonych momentach scenariusza. Deweloperzy starali się dodać je do większość zadań, w których konfrontują się ważne postacie.  

Mamy także kilka interesujących punktów niezwiązanych z poprzednimi tematami:  

• W grze będą prawdziwie i nowe religie. Nacisk zostanie położony jednak na trzech stworzonych: Sanctum Universum, The Enlightened, and House Va’ruun. 
• Będzie ponad 20 postaci, które mogą dołączyć do załogi gracza. Podążający za nami bohaterowie wezmą niektóre z naszych rzeczy.  
• Członkowie załogi są zatrudnieni dzięki jednorazowej opłacie, więc nie wymagają stałego wynagrodzenia.  
• Towarzysze nie mogą awansować. Mają za to zestaw atutów na określonych poziomach, które w niektórych przypadkach kumulują się z atutami gracza. Umożliwia to wzmocnienie tarcz lub umiejętności broni.  

Jeszcze więcej informacji na temat Starfielda 

To nie koniec ciekawostek ogłoszonych przez deweloperów. Pagliarulo został nieco zmuszony do powiedzenia kilu słów na temat mechów, które pojawiły się w tle filmów promocyjnych gry. Studio informowało już graczy o braku pojazdów lądowych – a to wyklucza dostęp do gigantycznych robotów bojowych.  

Obie strony, Zjednoczone Kolonie i Freestar Colective, miały mechy. Tylko ta druga naprawdę je opanowała. Zjednoczone Kolonie polegały na kontrolowanych bestiach z ich dywizji Xenowarfare. Później doszło do zawieszenia pomiędzy nimi broni, które zakończyło wojnę kolonialną. 

Dodatkowo projektant dorzucił niezbyt subtelną wskazówkę dotyczącą możliwości odkrycia dawnych miejsc bitew wspomnianego wyżej konfliktu w grze. Niestety, ale dodał także, że nie napotkamy w nich działających maszyn, ponieważ mechy po prostu nie nadają się już do użytku. Pamiętacie moje słowa na temat usprawiedliwiania się? Mechy są? Są. Działają? Yyy, nie… ale są!  

Razem z ozłoceniem przyszły informacje na temat zamówień przedpremierowych. Wspominam o tym tylko z dziennikarskiego obowiązku, ponieważ nie zachęcam do kupowania gry już w tej chwili w sklepie Microsoft Store. Fani Steama mogą wyjąć pieniądze dopiero 30 sierpnia, ponieważ konkurencja musi być w plecy.

A do przelania jest kupę szmalu, bo Starfielda wyceniono na ok. 350 złotych. Tyle samo kosztował Diablo IV, więc powoli zaczyna być to standard. Chociaż znacznie tańszy (w mojej ocenie też lepszy) jest Baldur’s Gate 3. 

Prepare for launch.#Starfield has gone gold! Preloads begin tomorrow for @Xbox X|S and Windows PC and August 30 for Steam. pic.twitter.com/LC8xJnI8WN

— Bethesda Game Studios (@BethesdaStudios) August 16, 2023

Oficjalna premiera gry na konsole Xbox oraz blaszaki już 6 września tego roku. Wcale nikogo nie zdziwię, jeśli powiem, że dostęp do wersji premium zapewni zabawę już 1 września. W tej chwili brakuje informacji odnośnie do godziny pobierania, ponieważ nie zostały jeszcze ujawnione, ale to tylko kwestia czasu. Jeśli chcielibyście dowiedzieć się więcej, zapraszam do przeczytania naszej zapowiedzi na podstawie bardzo długiego filmu.