Sigma w końcu zrobi obiektyw, którego tak brakowało w ich lineupie?
Sigma z naleśnikiem?
Bardzo interesujące wieści płyną z obozu Sigmy i w zasadzie nawet nie można ich nazwać plotkami, bo wypłynęły z ust CEO marki. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce zobaczymy obiektyw, którego mi tak bardzo w linupie marki brakowało. Mowa o obiektywie typu… naleśnik.
Sigma na laurach nie spoczywa i jak zwykle (jak zresztą w całej branży) okres przed wakacjami jest bardzo gorący. Mamy nowe premiery i to nie byle jakie, bo marka postanowiła zagościć w segmencie video. Wszystko za sprawą linii Sigma Aizu Prime, o której pisaliśmy kilka dni temu.
Jak chwali się Sigma, linia Aizu Prime to pierwsza na świecie linia wielkoformatowych obiektywów kinowych, która osiąga wartość transmisji T1.3 dla wszystkich ogniskowych. W linii znajdzie się 12 obiektywów o ogniskowych od 18mm do 125mm. W odróżnieniu od dotychczasowych obiektywów Sigma Cine, które swoją konstrukcję optyczną czerpały z obiektywów fotograficznych, Linia Aizu Prime jest zaprojektowana od podstaw z myślą o wykorzystaniu z kamerami wielkoformatowymi jak ARRI ALEXA LF Open Gate i VistaVision. Początkowa premiera obejmuje 8 obiektywów o ogniskowych od 25 mm do 75 mm, pokrywających podstawowe potrzeby produkcji filmowej. – SIGMA Aizu Prime – debiutuje pierwsza na świecie linia wielkoformatowych obiektywów kinowych z T1.3
To nie wszystko, bo lada moment (17 czerwca) prawdopodobnie zobaczymy znakomite obiektywy APS-C:
- Sigma 17-40mm f/1.8 APS-C ART
- Sigma 12mm f/1.4 APS-C Contemporary
A kilka dni temu właśnie ogłoszono, że oficjalnie że Sigma postanowiła wygasić swój model fp i fp L. Aparat, który dopiero co kupiłem, ale nie mam z tym żadnego problemu, bo idzie nowe.
Zatem najpewniej prace nad nim już trwają, a linia fp ma czas świetności za sobą, w końcu została pokazana ponad 6 lat temu, to szmat czasu z punktu widzenia technologii. Sam CEO Sigmy nie tak dawno również stwierdził, że marzy mu się w lineupie marki aparat z prawdziwego zdarzenia, czy to może być podpowiedź tego, czego możemy się spodziewać w przyszłym roku? A może w końcu będzie szansa zobaczyć pełnoklatkowego Foveona? – A jednak. Aparat który dopiero kupiłem, właśnie przestaje być produkowany
Sami widzicie, że jest tego dużo. Na sam koniec równie ciekawa informacja, bo okazuje się, że przy okazji rozmowy przedstawicieli serwisu Peta Pixel z CEO Sigmy, Kazuto Yamaki okazało się, że marka szykuje jeszcze jedną nowość. Potwierdził, że rozwijany będzie segment obiektywów bardziej kompaktowych, które mają idealnie sprawdzić się z Sigmą BF (a w tym nawet obiektyw typu Pancake). To doskonała wiadomość, bo póki co w całym segmencie L-Mount nie ma w zasadzie żadnego wyboru, nie licząc obiektywu (który nawet sobie kupiłem) Lumix S 26mm f8, który, ironizując: może jest ciemny, ale za to nie ma auto focusa.
Wiemy też doskonale po rozmowie z przedstawicielem marki Sigma Polska, z którym nagraliśmy wywiad w naszym podcaście: Audycja o Fotografii, że ten temat jest dość trudny do zrealizowania technologicznie, ale także i organizacyjnie. Trzymamy jednak kciuki za Sigmę, a ja deklaruję, że moje pieniądze już mają, byle dali AF i minimum f/2.8.
Śledź nas na TikToku
kazuto yamaki sigma sigma pancake
Last modified: 16 czerwca 2025
