Jestem rozczarowany, zamiast GR IV odgrzewany kotlet. Ricoh GR III HDF oraz GR IIIx HDF oficjalnie

Jestem rozczarowany, naprawdę rozczarowany. Czekałem na Ricoh GR IV. Zamiast tego producent prezentuje kolejną edycję znanego nam już modelu GR III oraz GR IIIx tyle, że w wersji HDF. W dużym uproszczeniu to dwa modele z „filtrem melancholii”.

Rihoh GR to seria zapoczątkowana 30 lat temu przez kompaktowy, analogowy aparat Ricoh R1. Przystępna forma, niezłe wykonanie i świetny odbiór doprowadziły do tego, że dwa lata temu na rynek wprowadzono jego bardziej zaawansowaną wersję. Ta jeszcze lepsza wersja, uznana była przez TIPA za najlepszy aparat kompaktowy tamtych czasów. Nic dziwnego, że model ten jest dziś kultowy.

W 2013 roku Ricoh postanowił odświeżyć formę aparatu i zaproponował coś całkiem unikatowego na rynku fotograficznych małpek. Zaawansowany kompaktowy aparat z matrycą APS-C, który z miejsca stał się hitem.

Ricoh GR III HDF oraz GR IIIx HDF

Na rynku jest tylko kilka aparatów cyfrowych z duszą. Gdybym miał wybrać 5 najważniejszych to były Leica Q3 oraz M11, Hasselblad 907X, Fuji X100 oraz Ricoh GR. Cztery pierwsze propozycje, pochodzą od producentów, którzy stale dbają o to, by klient mógł cieszyć się aktualnym sprzętem. Na premierę ostatniego bardzo czekaliśmy!

Aktualny Ricoh GR III to aparat zaprezentowany w październiku 2018 roku. Jego wersja GR IIIx to ten sam aparat, ale z obiektywem o ekwiwalencie 40 mm, zaprezentowany w październiku 2021 roku. W ciągu tego czasu zobaczyliśmy kilka limitowanych edycji tego modelu. Podobnie jak wiele innych osób, również i ja czekam na jego następcę.

Ricoh GR IV nie istnieje. Kilka tygodni temu byliśmy wabieni przeciekami, które wskazywały właśnie na ten model. Zamiast tego pokazane zostały aparat Ricoh GR III HDF oraz Ricoh GR IIIx HDF. Oba nie różnią się w większości od poprzednich „trójek” i nie są ich następcami. Jedyną praktyczną zmianą jest dodanie w układzie optycznym fizycznego filtra HDF (Highlight Diffusion Filter).

Filtr dyfuzyjny podświetleń to układ, który ma za zadanie rozproszyć partie obrazu, które cechują się dużym rozświetleniem. Pozwala to zmiękczyć styl zdjęcia i nadaje mu niepowtarzalnego charakteru. Naśladuje on stare filmy kręcone w niskiej jakości kamerami oraz kompaktowe aparaty fotograficzne.

To w zasadzie jedyna istotna zmiana. Jest jednak kilka drobiazgów — przycisk spustu migawki ma inny odcień a przycisk Fn domyślnie obsługuje włączenie i wyłączenie filtru HDF. Tu ważna uwaga — filtr HPE zastąpił fizyczny filtr ND.

Dodatkowo oprogramowanie aparatu przynosi nową funkcję:

• Użytkownik może wstępnie zaprogramować do trzech ustawień balansu bieli jako podstawowy balans bieli. Możliwe jest również połączenie podstawowego balansu bieli z funkcją regulacji balansu bieli Fine. Funkcja ta dostępna będzie po aktualizacji oprogramowania również w modelach GR III oraz GR IIIx.
• Nowe modele mają Zone Select AF, który automatycznie ustawia ostrość w najbardziej odpowiednim punkcie w obszarze obrazu po przesunięciu przez użytkownika obszaru ostrości 3X3 do żądanej strefy. Obszar ostrości 3X3 jest identyczny pod względem wielkości jak w trybie Auto-area AF (Center).

Ricoh GR III HDF dostępny będzie już niedługo w cenie 1 149, 99 euro. Ricoh GR IIIx HDF będzie droższy, jego cena wyniesie 1 199, 99 euro. Cena wynosi więc dokładnie 100 euro więcej od wersji bazowych obu modeli.

ricoh ricoh gr III ricoh gr III hdf

Last modified: 04 kwietnia 2024