Canon R5 Mark II i R6 Mark II zjadają konkurencję
Sprawdzamy co dzieje się na rynku japońskim, w kontekście sprzedaży aparatów.
Yodobashi Camera to jeden z największych sprzedawców detalicznych w Japonii, więc raporty sprzedażowe tej firmy są istotnym spojrzeniem na to, co popularne jest w kolebce fotografii.
Najpopularniejsze aparaty w Japonii
Zdecydowanym liderem tego zestawienia i innych podobnych, jest Canon R6 Mark II. Aparat ten wciąż się bardzo dobrze sprzedaje, mimo że przebąkuje się o następcy. Na drugim miejscu, co dość zaskakujące pojawił się Canon EOS R5 Mark II, który ma wciąż problemy z dostępnością. Podium zamyka testowany przez nas Sony ZV-E10 II z kitowym zoomem.
Dość zaskakujące było dla mnie, że do pierwszej dziesiątki nie wszedł żaden aparat Nikona i tylko jeden Fujifilm. Był nim X-T50, a nie X100VI. Całość została zdominowana przez Canona, który wprowadził cztery aparaty, w tym dwa na pierwszych miejscach i Sony, który w dziesięcioaparatowej stawce miał aż 5 modeli, w tym wycenionego na ponad 20 000 złotych Sony FX3.
Najpopularniejsze aparaty w Yodobashi Camera:
- Canon EOS R6 Mark II
- Canon EOS R5 Mark II
- Sony ZV-E10 II z kitowym zoomem
- Sony α7C II
- Sony α7C II z kitowym zoomem
- Canon EOS R50 z kitowym zoomem
- Sony α7 IV
- Sony FX3
- Canon EOS R10 z obiektywem RF-S18-150 IS STM
- Fujifilm X-T50 z obiektywem XC15-45mm
Co myślicie o tych wynikach? Zaskoczeni? Ja przyznam się, że trochę tak, choć spodziewałem się R6 Mark II na szczycie zestawienia.
Śledź stałkę na:
Last modified: 09 października 2024
Nie zjadają się z konkurencji z powodów chorych cen obiektywów i blokady dostępu dla innych producentów obiektywów np 85/1,4 SAMYANG .
Czy ja wiem, czy chore ceny obiektywów? Obiektywy RF są w porównywalnych cenach z innymi obiektywami producentów takich jak Nikon czy Sony. Nie ma co porównywać tego z tanimi zamiennikami.
Wcale nie zjadają konkurencji i tak długo będzie jak będzie blokowany dostęp dla opcjonalnych producentów optyki. Przykład CANON RF 85 mm 1,2 12 tysięcy? 🙂 to jest śmieszne i droga do sprowadzenia systemu na manowce.
Zjada, wystarczy zobaczyć, jaki aparat sprzedaje się najlepiej w ostatnich miesiącach, a jest nim Canon R6 Mark II. Sony z otwartym systemem i znacznie szerszą ofertą aparatów ledwo nadąża za Canonem. Nie mówiąc już o takich markach jak Nikon. A co do 85 za 12 tysięcy? Jak ktoś ma potrzebę posiadania szkła ze światłem 1.2, to i powinien spokojnie na nie zarobić. Dla wszystkich innych jest 85 2.0 w całkiem dobrej cenie, która w przeciwieństwie do wielu rywali jest ostra już od pełnej dziury.
Należy tu coś wyjaśnić. Canon nie blokuje swojego bagnetu, on go licencjonuje. Aby produkować obiektywy konieczne jest podpisanie licencji. Nie wiem czy wiesz, ale w 1987 roku gdy zadebiutował bagnet EF pojawiały się dokładnie te same słowa krytyki wobec Canona – a potem masowo nadciągnęły Tokiny, Tamrony i inne Sigmy.
Co więcej Nikon, Sony i inni producenci robią tak samo, tyle, że ich umowy obowiązują już od wielu lat. Wiec nie mają problemu jak Canon