Sonos jeszcze do niedawna miał rzeszę oddanych i lojalnych klientów, która teraz została podzielona. Wszystkiemu winne są problemy z nową aplikacją, która wywołała złość użytkowników. Na domiar złego producent systemów audio multiroom zmaga się z niezadowalającą sprzedażą słuchawek, na które czekano od kilku lat.
Dzięki wiadomościom od Marka Gurmana z Bloomberga wiemy, ze firma zastanawia się nad ratowaniem swojej sytuacji. Jedna ze strategii polegałaby na pokazaniu całkiem nowego module słuchawek Ace w wersji premium, czy też jak to firma na w zwyczaju nazywać — Ultra.
Sonos Ace mogą stanieć, w planach nowy model Ace Ultra
W kwietniu tego roku donosiliśmy, że Sonos wprowadza na rynek nową aplikację dla swoich urządzeń. Miała ona być prostsza w obsłudze, zoptymalizowana i piękniejsza. Chociaż po jej zainstalowaniu mogło wydawać się to prawdą, sprawa aktualizacji aplikacji stała się wiralową wtopą producenta.
Zdaniem wielu użytkowników aplikacja była okrojona z przydatnych funkcji i miała pełno błędów. Szybko wywołało to masową frustrację, która przełożyła się na spory upadek wizerunkowy Sonosa. Trzeba jednak przyznać, że firma szybko reagowała — początkowo przeprosinami i właściwym rozpoznaniem problemu, potem próbą wprowadzenia ponownie starej wersji aplikacji oraz serią aktualizacji. W pewnym momencie postawiono nawet opóźnić premierę dwóch produktów, aby skoncentrować moce przerobowe na naprawie aplikacji.
Sonos pokazuje nową apkę, uproszczona, zoptymalizowana i piękniejsza
Problemy przysporzyła firmie również premiera słuchawek Sonos Ace, to produkt, na który czekaliśmy kilku dobrych lat. Pytaliśmy o nie w Berlinie na targach IFA gdy rozmawialiśmy o przyszłości firmy, przekazywaliśmy plotki o pracach nad nimi, a w końcu podczas wirtualnej premiery aplikacji, Sebastian zapytał o to wprost przedstawicieli firmy, którzy zdębieli, słysząc to pytanie.
Można było się wiec spodziewać, że słuchawki, których chciał rynek, okażą się wielkim hitem. Niestety sprzedaż okazała się znacznie gorsza, niż zakładano. Z planowanego miliona sztuk udało się sprzedaż 200 000 sztuk. To dobry wynik, ale znacznie słabszy od prognoz. Co ciekawe słuchawki miały mieszany odbiór — pozytywne opinie klientów nie szły w sukurs tym wystawionym przez portale branżowe. Głównym zarzutem tych drugich było to, że Sonos adresuje słuchawki do innej grupy, niż powinien. Ogólnie chwalone one są jednak za jakość dźwięku oraz ponadprzeciętną wygodę.
Mark Gurman z Blomberga przekazuje nam ciekawe wieści, które wiążą się z nową polityką firmy. Sonos chce zaproponować klientom aktualny model w cenie 400 dolarów zamiast 450 jak obecnie. Miałby też zaproponować w niedalekiej przyszłości nowy model Ace Ultra, który byłby lepszy i oferowany w aktualnej cenie modelu Ace, czyli 450 dolarów. Jak przekazał jednak powyższy analityk, zdanie co do tej strategii są podzielone wśród pracowników. Nie wiadomo wiec, na co zdecyduje się Sonos, chociaż z punktu widzenia klienta wydaje się to ciekawą opcją.