Smartfon z dwoma ekranami! YOTAPHONE 2 nadszedł.

W momencie gdy wydawało się, że na rynku smartfonów w najbliższym czasie nic się nie zmieni ponieważ producenci głównie zwiększają RAM i ekran oraz podkręcają procesor, przyszedł On. YOTAPHONE 2 – powiew świeżości na rynku. 2 ekrany – miliony możliwości.

Przecież to jest genialne! Takie rozwiązanie – połączenie wyświetlacza w technologii e-papieru z klasycznym pozwoli nam się znacznie dłużej cieszyć naszym urządzeniem bez podłączania ładowarki. Czytanie e-booków nie będzie już męczyło wzroku, ale to tylko jedna z zalet. Filmik promocyjny producenta tego cudeńka pokazuje nam kilka zastosowań. Wyczerpuje nam się bateria? Przełączamy cały smartfon na wyświetlacz e-ink co uratuje nas przed użyciem powerbanka o ile taki mamy, lub tuleniem ściany. Wyświetlanie powiadomień w bardzo elegancki sposób, czy też stosowanie tapety w celu personalizacji tyłu urządzenia. Genialną sprawą jest, że na e-papierze możemy wyświetlić najważniejszą informację, którą potrzebujemy i go wyłączyć! Na e-inku informacja pozostanie nawet po wyłączeniu zasilania, tak samo jak na czytnikach kindle etc.

Jak ostatnio rzadko się podniecam nowymi technologiami, to według mnie ta zmieni trochę sytuację na rynku, którą myślę, że spokojnie można nazwać stagnacją. Mało się dzieje w świecie smartfonów jeśli chodzi o hardware. W końcu coś nowego.

Smartfon działa na systemie Android dzięki czemu będziemy mogli się cieszyć wszystkimi naszymi aplikacjami na nowo, na e-papierze.

Odstraszać może cena: 555 funtów, ale biorąc pod uwagę ile kosztują nowe iPhony to YOTAPHONE 2 jest o wiele lepszym sposobem wydania takich pieniędzy. Jeśli to i tak dużo można zawsze się pokusić o YOTAPHONE 1 generacji za 319 funtów.

Ciekawe ile nowych aplikacji powstanie w celu wykorzystania tylnego wyświetlacza i jak szybko będzie się rysował – to ochrony frontu telefonu jesteśmy przyzwyczajeni, trzeba będzie się nauczyć chronić tyły. Tutaj z kolei nasuwa mi się myśl: jak szybko rynek zaleją odpowiednie akcesoria do tego telefonu – głównie obudowy bo nie możemy zapomnieć jak duży jest rynek akcesoriów mobilnych ;)

Zapraszam na stronę producenta