Aktualny światowy kryzys wywołany pandemią koronawirusa przyspiesza rozwój technologiczny. Wiele firm decyduje się wprowadzać rozwiązania, które wcześniej były w fazie testów. Praca zdalna dla wielu stała się codziennością, dlatego cieszą takie inicjatywy.

Kolejnym z tego typu przykładów jest Slack. Wprowadza właśnie do swojego komunikatora integrację z Microsoft Teams, Zoom, a także innymi usługami: WebEx, Jabber, RingCentral i Dialpad.

Wiele osób jest skazana na pracę zdalną, a co za tym idzie, telekonferencje stały się dla nich codziennością. O tym, jak pracować zdalnie i jak nie zwariować pisałem w osobnym tekście na podstawie własnych doświadczeń, a Łukasz opisywał to ze swojego punktu widzenia.

Phone calling integrations

W nowej funkcji Slacka, po wcześniejszym zaktualizowaniu aplikacji, otrzymamy integrację połączeń Microsoft Teams. Wszystko w obrębie jednego czatu na Slacku właśnie. Połączenia zostaną nawiązane w Slacku, ale już obsługiwać je będzie Microsoft Teams. Slack służy jedynie do zainicjowania rozmowy z poziomu swojej aplikacji.

Sposób na nudne konferencje zdalne? Zapętlenie wideo w transmisji

Oprócz integracji z Microsoft Teams Slack wprowadza także integrację z Zoom, WebEx, Jabber, RingCentral i Dialpad. Powinno to znacznie uprościć pracę zdalną.

Wszystkie aplikacje służące do komunikacji i wspólnych prac nad projektami odnotowują w ostatnich tygodniach gigantyczne skoki, jeśli chodzi o wzrosty popularności. Sam Slack w ciągu ostatniego miesiąca odnotował o 350% więcej połączeń w porównaniu z poprzednim okresem.

Integracja powinna już być dostępna w najnowszej wersji Slack. Jeśli nie mamy jej widocznej, warto sprawdzić, czy jest dostępna nowa aktualizacja. Następnie wystarczy ustawić jako „domyślne połączenia” właśnie Microsoft Teams w Slacku.

źródło: TheVerge