Samsung zaprezentował właśnie jeden z najciekawszych produktów w swoim portfolio. Podczas konferencji Unpacked pokazano Galaxy Ring, inteligentną obrączkę, sprzęt, który otwiera przed gigantem kolejny segment rynku mobilnego.
O tym produkcie mówiło się już od dłuższego czasu. W styczniu tego roku, urządzenie pojawiało się na wielkim ekranie, a pod koniec lutego w Barcelonie wybrani dziennikarze mogli zobaczyć je na żywo. Od tamtej pory smart ring pozostawał nieuchwytny. Aż do konferencji Unpacked, podczas której oficjalnie ogłoszono rozpoczęcie sprzedaży.
Obrączka Samsunga posiada szereg czujników monitorujących funkcje organizmu użytkownika (dane analizuje rzecz jasna Galaxy AI), może pochwalić się baterią wytrzymującą nawet tydzień pracy i kosztuje 399 dolarów. Zamówienia można składać od środy 10 lipca w wybranych krajach, wysyłka ma rozpocząć się jeszcze pod koniec lipca.
Samsung Galaxy Ring debiutuje na rynku. Co oferuje pierwsze takie urządzenie od big techu?
Samsung nie jest pionierem w segmencie smart ringów, ale jest pierwszą, dużą firmą, która wypuszcza na rynek produkt tego typu. Swojego urządzenia nie pokazało jeszcze Apple ani Google, a (jak narazie) niszę wypełniają mniej znani producenci tacy jak Ōura, Circular czy Evie. Jak widać jest z kim konkurować, zwłaszcza, że wymienieni producenci zdobyli już nieocenione doświadczenie. Samsung ma jednak za sobą potężne narzędzia marketingowe, mnóstwo pieniędzy i całą gamę sprzętu towarzyszącego, dla którego smart ring może okazać się idealnym uzupełnieniem.
Inteligentna obrączka posiada sensor PPG służący do wykrywania zmian objętości krwi (w tym przypadku najpewniej chodzi o funkcję pulsoksymetru), czujnik temperatury oraz akcelerometr. Galaxy Ring przede wszystkim sprawdzi się w szczegółowym monitorowaniu snu zbierając dane o ruchach, tętnie czy częstości oddechów. Na podstawie zebranych informacji, specjalny algorytm AI zintegrowany z aplikacją Samsung Health będzie w stanie określić tendencje i wzorce snu użytkownika. Pozyskane dane dotyczące temperatury ciała posłużą także do monitorowania cyklu menstruacyjnego.
To oczywiście nie wszystko. Oprogramowanie sprzęgnięte z urządzeniem (naturalnie przy wykorzystaniu AI) będzie wyliczać „Energy Score”, na wynik którego złożą się następujące czynniki: sen, aktywność, wartość tętna podczas snu oraz jego zmienność w nocy. Samsung zapowiada, że użytkownicy, którzy będą monitorować stan swojego zdrowia przy użyciu Galaxy Ring będą otrzymywać powiadomienia i sugestie mające na celu skłonienie posiadacza urządzenia do wprowadzenia zmian, które poprawią wyniki i ogólne samopoczucie. Co więcej, smart ring wyśle specjalne powiadomienie jeśli zarejestruje nietypowo wysokie lub niskie tętno, a także przypomni o codziennej aktywności fizycznej, bo jak możemy się domyślać, urządzenie będzie także monitorować chodzenie i bieganie.
Galaxy Watch z nowym sensorem BioActive. Samsung zapowiada przełom w dokładności pomiarów
Jeśli chodzi o technikalia, to Galaxy Ring waży (w zależności od rozmiaru) od 2,3 do 3 gramów, jest wodoodporny do 10 ATM, a jego zewnętrzna część jest wykonana z tytanu. Bateria o pojemności 18 mAh lub nawet 23.5 mAh (co ciekawe, pojemność także zależy od rozmiaru obrączki) ma wystarczyć na 7 dni nieprzerwanej pracy. Gdyby energii zabrakło, pół godziny w specjalnym etui ma naładować akumulator do 40%. Sam case dysponuje pojemnością 361 mAh, a zatem mamy tu do czynienia z rozwiązaniem podobnym do bezprzewodowych słuchawek, w przypadku których, etui pełni rolę powerbanka. Galaxy Ring będzie dostępny w trzech wersjach kolorystycznych: Titanium Black, Titanium Silver oraz Titanium Gold.
Samsung podkreśla, że Galaxy Ring nie będzie wymagał dodatkowej subskrypcji. Urządzenie można już zamawiać w ramach przedsprzedaży, na wybranych rynkach, do których nie zaliczono Polski. Sprawdziłem, że preorder realizowany jest przez stronę Samsunga w USA i wygląda na to, że jak narazie urządzenie nie jest dostępne w Europie, próżno go szukać w Niemczech oraz w Wielkiej Brytanii. Przyjmowane dziś zamówienia mają być realizowane 24 lipca, Galaxy Ring kosztuje w USA $399. Biorąc pod uwagę kurs walutowy oraz konieczność doliczenia VAT w Europie, w Polsce spodziewam się ceny 1799 zł.
Jestem bardzo ciekawy Wszej opinii o tym urządzeniu. Moim zdaniem, cena jest dość wysoka, jak na sprzęt oferujący wycinek możliwości podstawowego smartwatcha, choć plusem jest z pewnością fakt, że z zakupem nie łączy się konieczność opłacania dodatkowej subskrypcji. Myślę jednak, że wraz z upływem czasu pojawią się dodatkowe funkcje, które zwiększą atrakcyjność Galaxy Ring i oby firma nie wpadła na pomysł warunkowania ich dostępności posiadaniem abonamentu.