Zero SR-X kosmicznie piękny, elektryczny motocykl. Ma też sporo mocy i niezły zasięg2 min read
Zero to chyba obecnie jedna z najważniejszych i najbardziej ambitnych firm, skupiających się na produkcji elektrycznych, dużych motocykli. Podkreślają to również niezwykłe projekty jak Zero SR-X.
Mają pełną ofertę motocykli do jazdy ulicznej i w cięższym terenie. Są modele dla początkującego kierowcy oraz dla tych z dużymi umiejętnościami. Dla dojeżdżających do pracy i tych szukających adrenaliny i żądnych przygód. Ich najnowszy projekt.
Zero SR-X jest kosmiczne!
Pokazywaliśmy Wam już kilka elektrycznych motocykli, które urzekają urodą — Sarolea czy Untitled Motorcycles. Jest też kilka innych świetnie wyglądających maszyn — klikając tutaj — zobaczycie wszystkie opisane przez nas elektryczne motocykle.

Wspomniany Untitled Motorcycles został zbudowany na platformie dostarczonej przez Zero. To widocznie doskonała baza dla motocykli, bo nawet sam jej twórca zaczął z nią eksperymentować.


Zero SR-X to koncept, który powstał w ramach programu Design the Future Development. Jego założeniem jest połączenie najlepszych inżynierów i projektantów w branży z ekipą pracowników marki Zero. W wyniku tego powstawać mają niecodzienne rozwiązania, nowe technologie i koncepcje. To ma z kolei przesuwać granice tego co jest możliwe dzięki elektrycznym motocyklom.

Zasadniczo motocykl bazuje na podzespołach i platformie modelu Zero SR/S. Oznacza to, że mówimy o motocyklu rozpędzającym się do aż 200 km/H. Dysponującym 190 Nm momentu obrotowego oraz pakietem ogniw o pojemności 17.3 kWh. Tym samym Zero SR/S może przejechać w mieście do 300 kilometrów w mieście lub 150 po autostradzie z prędkością 113 km/H.


Wygląd i projekt Zero SR-X został stworzony pod nadzorem Bill Webb z Huge Desing. To studio, które ma na koncie wiele projektów dla znanych firm z różnych dziedzin. Huge Desing tworząc projekt Zero SR-X próbowało również pamiętać o poprzednich modelach wykonanych dla Zero – SM oraz FXE.

Wygląd Zero SR-X jest wyjątkowo ciekawy i nowoczesny, przypomina po części makiety z filmów Sci-Fi a po części projekty, które nigdy nie trafiają na rynek. Oby w tym przypadku było inaczej!
Więcej informacji o tym modelu na stronie Zero.