Od prawie dwóch miesięcy testuję dla Was zestaw TP-Link Tapo C420S2, na który składają się dwie kamery zewnętrzne Tapo C420 oraz specjalny mostek komunikacyjny. Choć miałem już okazję obcować z podobnymi sprzętami konkurencyjnych marek, rzeczony setup skradł moje serce. Bez zbędnego przedłużania, przejdźmy do konkretów.
Kiedy wiele lat temu mieszkałem w bloku, czułem się nieco bezpieczniejszy. Dziś, zamieszkując segment lub jak kto woli – dom w zabudowie szeregowej, zdaję sobie sprawę z tego, że stosunkowo łatwo przestępcom jest dostać się do środka. Dodatkowo, pod samym domem parkuję auta i również chciałbym mieć na nie „oko”. Jeśli dołożę do tego fakt, że z naszego osiedla w ostatnim czasie skradziono kilka samochodów, instalacja zestawu kamery wydała mi się nie tyle dobrym pomysłem, ile koniecznością. Padło na rozwiązanie od TP-Link w postaci Tapo C420S2.
TP-Link Tapo C420S2 – zestaw i konstrukcja
W pudełku, w którym do klientów trafia zestaw Tapo C420S2, znajdziemy dwie kamery zewnętrzne, dwa akumulatory, pełny zestaw montażowy, a także mostek. Nie zabrakło również ładowarki do kamery o mocy 5 W z końcówką USB-A, a także zasilacza i kable RJ-45 do huba. Na start mamy więc wszystko, czego potrzeba. Niektórzy mogą marudzić na brak karty microSD w zestawie, ale trzeba pamiętać o tym, że każdy punkt otrzymuje w pakiecie darmowe 30 dni przechowywania nagrań w chmurze. Mamy więc miesiąc na decyzję co do tego, czy zostajemy z rozwiązaniem cloudowym, czy kupujemy fizyczny nośnik i montujemy go w hubie.
Mostek to niewielki prostokątny kawałek elektroniki użytkowej z plastikową obudową. Znajdziemy na nim diodę informacyjną oraz gniazdo RJ-45 do komunikacji z routerem, port do podłączenia zasilacza. Mamy tu także złącze na karty microSD, ale o tym później. Sama kamera, a konkretnie rzecz biorąc – dwie kamery, cechują niewielkie wymiary wynoszące 111 x 64 x 65 mm. Czarno-biała konstrukcja wygląda schludnie i z pewnością nie będziecie wstydzić się po zamontowaniu na elewacji. Naturalnie kamerki można wykorzystać także wewnątrz domu, ale z uwagi na to, że mamy do czynienia z zestawem bezprzewodowym, aż prosi się użyć ich na zewnątrz.
Owalny kształt ułatwia odkręcanie kamerki w celu dostania się do wewnętrznej baterii. Akumulator możemy w łatwy sposób wyjąć i zabrać do domu w celu naładowania. W kamerze zastosowano czujniki ruchu, a także doświetlenie diodą LED. Mało tego, producent umieścił w konstrukcji mikrofon oraz głośnik. To pozwala na dwukierunkową komunikację audio.
Specyfikacja techniczna
Kamera | |
---|---|
Przetwornik obrazu | 1/3“ |
Rozdzielczość | 2K QHD (2560 × 1440 px) |
Obiektyw | F/NO: 1.61±10% Ogniskowa: 3.18 mm±5% |
Kąt widzenia | 113° |
Tryb nagrywania w nocy | Dioda IR 850 nm (do 15 m) |
Audio | |
---|---|
Komunikacja dźwiękowa | Transmisja dwukierunkowa |
Wejście/wyjście audio | Wbudowany mikrofon i głośnik |
Połączenie | |
---|---|
Protokół Wi-Fi | IEEE 802.11b/g/n, 2,4 GHz |
Obsługiwane protokoły | TCP/IP, ICMP, DNS, HTTPS, TCP, UDP |
Częstotliwość | 2,4 GHz |
Zabezpieczenia sieci bezprzewodowej | WPA/WPA2-PSK |
Powiadomienia | |
---|---|
Czujniki aktywności | Detekcja ruchu Detekcja osób Detekcja zwierząt Detekcja pojazdów |
Informacje o aktywności | Powiadomienia Migawka (Tapo Care) Klipy (Tapo Care) |
ZAWARTOŚĆ OPAKOWANIA | |
---|---|
Zawartość opakowania | Kamery Tapo C420 (Baterie w zestawie) Tapo H200 Hub Zasilacz USB Kabel zasilacza USB Zasilacz DC Śruby montażowe Szablon montażowy Uchwyty kamery Instrukcja szybkiej instalacji Kabel Ethernet RJ45 |
CECHY SPRZĘTOWE | |
---|---|
Przyciski | Kamera: Reset/SYNC Hub: Reset, SYNC |
Diody | Dioda Kamery: System Dioda Huba: System |
Napięcie wejściowe zasilacza | Zasilacz Kamery (wejście): 100-240 V, 50/60 Hz Zasilacz Huba (wejście): 100-240 V, 50/60 Hz, 0,3A |
Napięcie wyjściowe zasilacza | Zasilacz Kamery (wyjście): 5,0 V, 1,0 A Zasilacz Huba (wyjście): 9,0 V, 0,85 A |
Wymiary (S x G x W) | Wymiary Kamery: 110,6 x 64,2 x 64,2 mm (4,35 x 2,52 x 2,52 cali)Wymiary Huba: 71,45 x 71,45 x 31,25 mm (2,8 x 2,8 x 1,2 cali) |
WIDEO/OBRAZ | |
---|---|
Kompresja wideo | H.264 |
Bitrate i obsługiwane rozdzielczości | 15/20 fps |
Transmisje strumieniowe wideo | 2K QHD |
Instalacja TP-Link Tapo C420S2
Sam proces instalacji jest prosty i bezproblemowy, natomiast trzeba wykonać kilka kroków. Pierwsze, co warto zrobić po wyjęciu sprzętu z pudełka, to naładowanie akumulatorów do 100%. Ok, nie jest to konieczne, ale jeśli nie chcecie zbyt szybko wyjmować ich ponownie w celu naładowania, posłuchajcie mojej rady. Dioda, po pełnym uzupełnieniu energii zacznie emitować zieloną barwę. Następnie koniecznie pobierzcie aplikację Tapo dostępną za darmo w Google Play i Apple App Store.
Uruchamiamy kamerę i parujemy ją ze smartfonem i siecią zgodnie z informacjami podawanymi na ekranie aplikacji Tapo. Warto mieć pod ręką hasło do naszego WiFi, co skróci cały proces. Po wszystkim musimy już tylko wybrać zasady, zgodnie z którymi będzie funkcjonować nasz zestaw TP-Link Tapo C420S2. Przejdziemy przez poszczególne rozwiązania w następnej sekcji.
Aplikacja i najciekawsze rozwiązania
Aplikacja, jak wspomniałem, jest darmowa. Po dodaniu kamery będziemy mogli korzystać z 30 dni darmowego backupu nagrań w chmurze. Po tym czasie możemy zdecydować o przejściu na lokalne przechowywanie, czyli na umieszczanie danych na karcie microSD zamontowanej w mostku. Obydwa scenariusze są dobre, natomiast w przypadku chmury mamy do dyspozycji nieco więcej ficzerów, np. inteligentne wykrywanie osób, zwierząt oraz aut. Przeglądanie nagrań też sprawia wrażenie przyjemniejszego, ale to czysto subiektywna opinia. Za 16,99 zł możemy dodać pojedynczą kamerkę. Dwa punkty będą kosztowały nas 34,99 zł, natomiast trzy punkty już 34,99 zł miesięcznie. Za 57,99 zł otrzymamy możliwość dodania aż 10 urządzeń. Każdego według potrzeb.
Z rzeczy, na które zwracałem szczególną uwagę, muszę wspomnieć ustawianie alarmów i powiadomień na konkretne wycinki kadru kamery. Mogę zdecydować, aby system powiadamiał mnie jedynie, gdy ktoś „kręci się” wokół auta lub drzwi. Dodajmy do tego możliwość głosowego ostrzeżenia potencjalnego złodzieja i „syrenę” alarmową, i robi się naprawdę ciekawie. Na plus jest też opcja powiadamiania poprzez mostek. Z głośnika wydobywa się wtedy donośny dźwięk, który trudno zlekceważyć. Podoba mi się również opcja podglądu dwóch, trzech, a nawet czterech widoków jednocześnie.
Sama aplikacja działa responsywnie i nie miałem problemów z jej działaniem. Cały zestaw nie zrywa połączenia, co oczywiście cieszy, natomiast – nie oszukujmy się – najmocniej liczy się jakość obrazu w dzień i w nocy.
Jakoś wideo rejestrowanego kamerami Tapo C420
W kamerce znajdziemy szerokokątny obiektyw ze światłem f/1.6. Szerokość kadru wynosi aż 113 stopni, co pozwala ująć większość interesującej nas przestrzeni. Ja zdecydowałem się na montaż dwóch kamer na froncie, dzięki czemu mogę obserwować jeszcze więcej. Wideo kodowane jest w H.264, a jego rozdzielczość to 2560 x 1440 pikseli. Oczywiście możemy ją zmniejszyć w celu oszczędności akumulatora, natomiast ja zdecydowałem się na pełną jakość. Dlaczego?
Wolę częściej sięgać po akumulator w celu naładowania niż oszczędzać na rozdzielczości. Kamera ma przechwytywać i zapisywać szczegóły widoczne w kadrze, a wysoka rozdzielczość mi to gwarantuje. W dzień, niezależnie od warunków oświetleniowych obraz jest niezwykle czytelny, a kolory celnie oddają rzeczywistość. Oczywiście, jak na tego typu sprzęt. Nie są to smartfony czy aparaty dedykowane wideofilmowaniu z dbałością o barwy.
Nocą możemy rejestrować standardowe wideo w kolorze, które bywa lekko ciemnawe, ale możemy je doświetlić diodą. W ogólnym ujęciu wygląda to bardzo dobrze, ale jeśli zależy nam na wysokiej szczegółowości, niż nie przebije trybu podczerwieni, który generuje czarno-biały obrazek. Z zapisanych danych wyciągniemy w zasadzie wszystko, czego potrzebujemy.
Jak to jest z tymi 180 dniami pracy na jednym ładowaniu?
Powiem tak – korzystając ze wszystkich funkcji, wysokiej rozdzielczości i najwyższej czułości, musiałem ładować akumulatory po 30 dniach. To bardzo dobry wynik, zwłaszcza że kamera wybudzana jest ruchem nawet 200 razy dziennie. Przy umiarkowanym ruchu i wyłączeniu niektórych dodatków, osiągnięcie 180 dni jest jak najbardziej realne. Kamery zostają ze mną na dłużej, więc nie omieszkam zaktualizować wpisu o wrażenia po dłuższym użytkowaniu.
Werdykt
Podsumujmy – w relatywnie niskiej kwocie (obecnie 899 zł) otrzymujemy kompletny system monitoringu składający się z dwóch kamer Tapo C420 oraz mostka. Bezprzewodowy zestaw oferuje jakość WQHD, świetny tryb nocny i wodoodporną konstrukcję. Przydatne funkcje i prostota montażu zachęcają do wyboru tego konkretnego modelu. Czy czegoś mi tu brakowało? Nieszczególnie często to mówię, jednak w tym konkretnym przypadku trudno mi doszukiwać się braków, szczególnie że cena za cały zestaw jest uczciwa. Jednym słowem – polecam.
Recenzja Deco X50-PoE: mesh ratunkiem dla kiepskiego zasięgu WiFi