W październiku zeszłego roku Lego ogłosiło kolejnych zwycięzców LEGO Ideas. Wśród nich znalazł się Jan Woźnica, pasjonat z Polski. Teraz ujrzeliśmy produkcyjną wersję jego zestawu.
W listopadzie Daniel informował na łamach naszego portalu o wyborze pracy naszego rodaka w plebiscycie Lego Ideas. Jan Woźnica stworzył przepiękny i oszałamiający zestaw trzech obrazów z plakatowym motywem Sci-Fi. Więcej o autorze można przeczytać w wywiadzie LEGO i na stronie projektu. Poniżej możecie zobaczyć, jak wyglądał konkursowy zestaw.
Tales of the Space Age
LEGO Ideas Review to potężny i trwający dość długo konkurs. Więcej o wyborze najciekawszych zestawów z portalu Lego Ideas przeczytacie w tekście Daniela. Ja napiszę tylko, że od dodania pomysłu do jego skierowania do produkcji minął prawie rok. Kolejne pół roku zajęło ostateczne dopracowanie pomysłu. Projekt dodany do lego Ideas w listopadzie 2021 roku, do sklepów trafi ostatecznie na początku maja 2023.
Opowieści z czasów wyścigu kosmicznego trafią do sklepów
Zestaw, który ostatecznie trafi do sklepów różni się od propozycji z Lego Ideas. Największą zmianą, która z pewnością ucieszy wszystkich fanów klocków, jest fakt, że kosmicznych plakatów nie jest trzy, a… cztery! Czwarty z obrazów, które trafiły do produkcji, jest moim zdaniem najmniej efektowny, ale mimo wszystko lepiej, jak jest więcej.
Nieziemski zestaw trójwymiarowych pocztówek do łączenia z klocków zainspirowanych mitami, filmami, książkami i plakatami science fiction z lat 80. XX wieku składa się z 688 elementów i przeznaczony jest raczej dla dorosłych fanów klocków. Zestaw nadaje się zarówno do postawienia na półkę, jak i powieszenia na ścianie, zarówno razem, jak i osobno.
Opowieści z czasów wyścigu kosmicznego trafią do sprzedaży 8 maja 2023 roku (Wcześniejszy dostęp do zestawu w ramach programu VIP już od 5.05.). Zestaw wyceniono na 249,99 zł. Moim zdaniem to zestaw obowiązkowy dla wszystkich fanów sci-fi i wszystkich polskich AFOLi! My natomiast trzymamy kciuki za wszystkich rodzimych budowniczych, żeby ich dzieła trafiały do sprzedaży, a zestaw Jana Woźnicy nie pozostał chlubnym wyjątkiem.