LinkedIn dogania konkurencję — przynajmniej w zakresie podstawowych funkcji. Serwis poinformował o wprowadzeniu nowych narzędzi, które mają usprawnić konwersację w grupach i wpłynąć na zaangażowanie użytkowników tej części serwisu. Chciałoby się rzec: wreszcie.

Grupom na LinkedIn poświęciłem jakiś czas temu osobny materiał. Wynikało z niego jedno — tej części największego portalu dla profesjonalistów brakowało jeszcze wielu podstawowych funkcji, do których przyzwyczaił nas, chociażby Facebook. Największą (według mnie) wadą była jednak słaba integracja grup z pozostałą częścią serwisu — mam wrażenie, że do tej pory działały one prawie jak dwie niezależne platformy. Do tej pory, bo LinkedIn zapowiedział zmiany w tym zakresie.

Grupy na Facebooku vs. grupy na LinkedIn. Które rozwiązanie wybrać?

Wiele zdjęć i możliwość… edycji postów!

Wśród nowych funkcji, które udostępnione zostaną aktywnym użytkownikom grup, znalazła się m.in. możliwość publikacji kilku zdjęć jednocześnie i — uwaga — filmów. Te drugie cieszą tym bardziej, że wprowadzą możliwość sprawniejszego dzielenia się wiedzą i doświadczeniem z innymi użytkownikami, co — w mojej opinii — stanowi jeden z filarów LinkedIn. Jestem ciekaw, kiedy serwis zdecyduje się na wprowadzenie transmisji na żywo — ta funkcja mogłaby wywołać sporo zamieszania na nazywanej Facebookiem dla profesjonalistów platformie. Wśród pozostałych nowości, które niedawno zapowiedział LinkedIn, znajduje się możliwość edytowania wpisów (tak, dobrze widzicie) oraz wprowadzenie komentarzy.

grupy linkedin 1

Łatwiejszy dostęp do grup

Portal zapowiedział również pojawienie się powiadomień, które będą informować użytkowników, kiedy zostanie skomentowany ich post lub kiedy nowe osoby będą chciały dołączyć do administrowanej przez nich grupy. LinkedIn zamierza także ułatwić dostęp do tej części serwisu z poziomu urządzeń mobilnych z systemem iOS i Android. Administratorzy będą mogli zarządzać aktywnościami w swoich grupach za pomocą smartfonów — akceptować prośby o dołączenie, usuwać posty niezgodne z regulaminem itp. Co więcej, na stronie głównej serwisu ma pojawić się panel, który ułatwi użytkownikom dostęp do ukrytej do tej pory sekcji grup. Zapowiedziano również, że już wkrótce w grupowe konwersacje będzie można włączyć się z poziomu głównego newsfeedu. Powtórzę to raz jeszcze: nareszcie!