Za 2 tygodnie premierę będzie miał Nothing Phone 2. Wiemy już o nic naprawdę sporo, niektóre rzeczy będą nas mogły jednak zaskoczyć. Kolejną nowością jest Glyph Composer oraz specjalne dzwonki skomponowane przez Swedish House Mafia.
W sieci co chwilę pojawiają się nowe wiadomości o nietuzinkowej firmie Nothing. Ich najnowszy produkt to druga generacja telefonu nazwanego (a jakże!) Nothing Phone 2. Jego premiera odbędzie się już niedługo, bo 11 lipca. Chociaż dowiedzieliśmy się o nim już naprawdę sporo, to producent ciągle zaskakuje nas czymś nowym. Tym razem to współpraca z muzykami z Swedish House Mafia, którzy pomogli stworzyć efekty wizualne i dzwonki do nowego modelu.
Nothing Phone 2 z funkcją Glyph Composer
Nothing Phone ma ciekawą warstwę interfejsu nazwaną Glyph. Potoczne glify, to efekty dźwiękowe i wizualne (za sprawą fantastycznego panelu iluminacyjnego na pleckach telefonu). Mają one nie tylko informować o stanie telefonu i nowych powiadomieniach, ale również udoskonalić personalizacje urządzenia.
Teraz glify staną się jeszcze lepsze za sprawą nowego narzędzia do ich komponowania. Szczątkowe działanie funkcji, możecie zobaczyć na filmie. Możliwość komponowania własnych efektów uświetniają także te, stworzone przez muzyków z Swedish House Mafia.
Nothing x Swedish House Mafia@swedishousemfia have composed an exclusive Glyph Sound Pack for Phone (2), giving you a taste of what's coming up.
With the new Glyph Composer, you can personalise and remix Swedish House Mafia's custom sounds. Tap the pads to trigger different… pic.twitter.com/ODbtj04AAm
— Nothing (@nothing) June 26, 2023
Ta funkcja to całkowita nowość, najczęstszym pytaniem było to czy jest ona zarezerwowana tylko dla najnowszego modelu. Otóż nie! Glyph Composer w późniejszym terminie trafi również do Nothing Phone 1. Miło ze strony Nothing!
Nothing Phone 2 – co już wiemy?
Wiemy, że wygląd Nothing Phone 2 nas nie zaskoczy. Na światło dzienne wypłynęły rendery, które wskazują, że urządzenie będzie niemal identyczne jak poprzednik. Zdenerwowany Carl Pei, szef firmy stwierdził w komentarzu Twitterze, że urządzenie pod tym względem jeszcze zaskoczy ludzi — nie wiemy jednak, co to może oznaczać.
W środku będzie znacznie ciekawiej niż u poprzednika. O ile pierwsza wersja telefonu reprezentowała półkę średnią-wyższą, to tu mowa jednak o topowych parametrach. Mamy tu więc na myśli Snapdragon 8+ Gen 1 oraz 12 GB RAM, oraz obecność 6,7-calowego panelu AMOLED z odświeżaniem o częstotliwości 120 Hz. Ktoś zdradził również cenę jednego z wariantów. Wersja z 256 GB pamięci miałaby kosztować 729 Euro, czyli około 3250 PLN.
Więcej informacji już niebawem na oficjalnej stronie i na łamach naszej strony.