28.12.2023 16:00

Nieudane przejęcie Figmy okiem prawnika Adobe

Rezygnacja z przejęcia Figmy przez Adobe to zdecydowanie najgorętszy news końca 2023 roku w świecie software, a jeśli nie, to chociaż w branży graficznej. Niedawno poznaliśmy punkt widzenia Adobe.

adobe drożej

We wrześniu 2022 roku Adobe zapowiedziało, że za około 20 miliardów dolarów w gotówce i akcjach przejmie firmę odpowiedzialną za Figmę. Od początku jednak kontrahenci nie mieli łatwo z różnego rodzaju urzędami. Na obie firmy zęby ostrzyły sobie amerykański Departament Sprawiedliwości (DOJ), brytyjski organ antymonopolowy (CMA) oraz podobne organy Komisji Europejskiej.

Przed Świętami Bożego Narodzenia Figma i Adobe wydały osobno komunikaty o braku możliwości połączenia. Przeczytać możecie o tym w tekście Daniela. Decyzja została podjęta i sprowokowała ją opieszałość organów Unii Europejskiej, której działania znacznie oddaliły wizję fuzji.

Nieudana fuzja oczami prawnika Adobe

Dzięki podcastowi, w którym gościł główny radca prawny Adobe, Dana Rao, dowiedzieliśmy się, jak z perspektywy Adobe wyglądała walka z regulatorami. Zdaniem Rao firma nie mogła udowodnić europejskim organom regulacyjnym, że przejęcie nie zaszkodzi konkurencji w przyszłości. Rao argumentował, że obie firmy obecnie nie konkurują ze sobą, bo najbliższy konkurentowi Figmy produkt Adobe – Adobe XD – został na początku tego roku zawieszony.

Aktualna sytuacja nie była jednak najpoważniejszym problemem. Największe wątpliwości regulatorów miały być ponoć związane z przyszłą sytuacją na rynku, jako że przyszła konkurencja jest kluczową częścią analizy antymonopolowej. Po publicznych oświadczeniach KE i CMA, jak powiedział Rao, „spotkaliśmy się z Figmą i powiedzieliśmy (…) patrząc na nadchodzącą drogę, czas i ton rozmów, które prowadzimy, to chyba dobry moment, aby się zatrzymać”.

IMG 0925
Dana Rao prawnik Adobe

Rao mówił także, że Adobe i Figma widziały, co było przekonujące dla organów regulacyjnych, co nie. Firmy musiały zdecydować kontynuowanie walki. Koniec końców obie strony doszły do wniosku, że nie warto. Firma nie chciała postawić wszystkiego na jedną kartę, jak zrobił to chociażby Microsoft w przypadku udanej transakcji z Activision Blizzard. Proces mógł bowiem trwać w nieskończoność, generując ogromne koszty, przy braku gwarancji zwycięstwa.

Adobe ostatecznie nie kupiło Figmy, ale jestem przekonany, że to nie ostatnie słowo giganta, które dotyczy narzędzi do projektowania interfejsów. Być może Adobe wskrzesi XD, a może zaproponuje nową aplikację lub kupi mniejszego gracza np. pogrążonego w stagnacji Sketcha.