Netflix zapowiedział nowy film o zabawnym tytule „Koniara” („Horse Girl”). Nie, wbrew pozorom nie będzie to kolejna słodka produkcja o koniach i kobiecej przyjaźni.
Główną rolę w nowym filmie Netflixa odgrywa Alison Brie, znana widzom m.in. z komediowego serialu „Community”. Sarah – bo tak ma na imię bohaterka – jest mało towarzyska, a jej hobby to rękodzieło i konie.
Kobieta ma problemy ze snem, z niewiadomych przyczyn budzi się w przypadkowych miejscach. Wokół niej zaczyna narastać coraz więcej tajemnic, a rozwiązaniem zagadki zdaje się być babcia dziewczyny, która według rodziny była szalona.
Outsiderka Sarah (Alison Brie), która uwielbia rękodzieło, konie i seriale kryminalne z wątkami nadprzyrodzonymi, orientuje się, że jej coraz bardziej świadome sny zaczynają przeplatać się z realnym życiem – tak brzmi oficjalny opis filmu.
Już zwiastun filmu pokazuje, że atmosfera będzie się zagęszczać z minuty na minutę. Choć tytuł może być zwodniczy, będziemy mieć tu do czynienia z dramatem wypełnionym elementami thrillera. Czuć silną inspirację twórczością Davida Finchera czy „Memento” Christophera Nolana.
„Koniara” („Horse Girl”) pojawi się na Netflixie 7 lutego. Film będzie można także obejrzeć już niedługo podczas amerykańskiego festiwalu Sundance 27 stycznia.