Natec Octopus – tani i solidny zestaw 2 w 1

Ostatni tydzień miałem okazję testować zestaw myszy i klawiatury polskiej firmy Natec. Jak sprawdziły się te urządzenia w pracy? To postaram Ci się opowiedzieć w tej recenzji.

Sam fakt, że tę recenzję piszę używając wciąż zestawu od Nateca całkiem dobrze o nim świadczy. Ani razu nie odłączyłem klawiatury, wracając do swojej Magic Keyboard, a także ani razu nie rozważałem rzuceniem nią o ścianę, co nie było takie oczywiste przy testowaniu rozwiązań konkurencji.

Natec Octopus – specyfikacja

W przeciwieństwie do wielu nowych myszy i klawiatur zestaw od Nateca zasilany jest bateriami (dwie AAA dla klawiatury i jedna AA dla myszy). Dla wielu może to być wada, dla mnie – użytkownika myszy, z której nie da się korzystać, gdy jest ładowana, nie jest. Zwłaszcza, że apetyt zestawu na baterie jest niewielki.

Klawiatura posiada niski profil klawiszy, umieszczonych na mechanizmie X-Scissors. Posiada ona 108 klawiszy, w tym pełną klawiaturę numeryczną i 13 przycisków multimedialnych. Potrójny tryb komunikacji obejmuje łączność Bluetooth 5.0, Bluetooth 3.0 oraz odbiornik USB 2,4 GHz.

Oferowana w zestawie mysz to niewielkie urządzenie, mogące pracować w trzech trybach. Tryby oferowane przez mysz to 800 DPI, 1200 DPI i 1600 DPI. Podobnie jak klawiatura może ona łączyć się przez Bluetooth 5.0, Bluetooth 3.0 oraz odbiornik USB 2,4 GHz. Łączność odbiornikiem jest oczywiście wspólna dla obu urządzeń, natomiast pozostałe są oczywiście oddzielne.

Klawiatura i mysz Natec – wygoda, rozmiar i układ klawiszy

Jeżeli chodzi o wygodę użytkowania klawiatury, to nie mam się do czego przyczepić. Klawisze są wygodnie wyprofilowane, a klawiatura nie ugina się pod palcami, co zdarzało się w dużo droższych modelach konkurencji. Niewielki, choć zauważalny skok jest udanym kompromisem między wygodą a głośnością pracy. Klawiatura jest wyraźnie cichsza od mojej prywatnej Magic Keyboard. Docenią to z pewnością osoby pracujące w nocy. Tym natomiast trochę brakować będzie podświetlenia klawiszy. To jedyny minus klawiatury Nateca od strony użyteczności.

Mysz dołączona do zestawu jest dość niewielkich rozmiarów. To raczej typowa mysz laptopowa, której rozmiary mają pozwolić użytkownikowi na wygodne przewożenie jej. Zapomnijcie więc o dużej i wygodnej powierzchni podparcia, jaką oferuje, chociażby MX Master. Mysz jest wyprofilowana dla osób praworęcznych, jednak nie jest to wyprofilowanie zbyt duże. Mimo wszystko nie można powiedzieć o myszy Nateca, że to sprzęt niewygodny. Przy dłuższej pracy może Wam jednak doskwierać brak odpowiedniego podparcia nadgarstka.

Klawiatura posiada 108 klawiszy, w tym przyciski do sterowania multimediami oraz klawiaturę numeryczną i standardowy układ klawiszy US, przygotowany z myślą o użytkownikach systemu Windows. Choć wśród oficjalnie wspieranych systemów nie ma tutaj żadnych sprzętów od Apple, to klawiatura posiada dedykowane skróty do przełączania między układem Win, Mac i iOS. Jest to superwygodne rozwiązanie dla takich osób jak ja – zmuszonych do pracy na różnych systemach operacyjnych. Mysz posiada natomiast cztery przyciski (lewy, prawy, środkowy w rolce i przycisk zmiany DPI).

Natec Octopus – stosunek cena/jakość

Stosunek jakości do ceny to chyba największa zaleta zestawu Natec Octopus. Zestaw można znaleźć już za niecałe 200 złotych. To bardzo dobra cena za świetnie wykonaną, energooszczędną i uniwersalną klawiaturę, z dołączoną myszą, która nie boi się praktycznie żadnego podłoża. W tej cenie być może znajdziesz sprzęt podobnej jakości, jednak z pewnością nie będzie to zadanie najłatwiejsze.

Natec Octopus – czy warto?

Wybór myszy i klawiatury to indywidualna, ale też bardzo ważna i często niestety bagatelizowana, sprawa. To od tych urządzeń peryferyjnych zależy nie tylko ergonomia pracy, ale też nasze zdrowie. Natec Octopus jest z pewnością wyborem wartym rozważenia. To niedrogi i dobrze wykonany zestaw, który dodatkowo pozwoli połączyć się z trzema dowolnymi urządzeniami, nie jesteście więc ograniczeni do jednego sprzętu.

Sprzęt do testów przekazał nam producent.